wonderlife.pl - Zostań gwiazdą
Urban Music World Awards 2041
Czas 06 kwietnia 2013 Kategoria Oficjalnie
Tagi gala | Audrey Horne | Larice | Osi | Adam Levine | Allegra Mach | Maroon 5 | Virginia | Keke Palmer | Samantha Beach | Meisa Kuroki | Claire Reveiller | Christina Aguilera | Calvin Harris | UMWA



PRZED ROZDANIEM NAGRÓD


Jude Wright: Jesteście ciekawi, jakie nastroje panują przed rozdaniem nagród na gali Urban Music World Awards 2041? Kogo typują gwiazdy, jakich mają faworytów, czy stresują się przed swoją kategorią? *spogląda na zegarek* Wszyscy już powinni być, więc pora zrobić małą rundkę po czerwonym dywanie i zapytać naszych gości, jak się mają przed tą jakże ważną uroczystością *puszcza oko*



Jude Wright: Witaj Mariah! Cóż za zbieg okoliczności! Porozmawiamy chwilkę?
Mariah Carey: Jude! Co za niespodzianka *tuli się do Jude* Dawno się nie widzieliśmy! Fantastycznie, że tutaj się spotkaliśmy.
Jude Wright: Co sprowadza Cię na naszą galę? Może masz jakichś faworytów?
Mariah Carey: Otrzymałam zaproszenie, więc jestem *śmiech* A tak na poważnie, to od zawsze byłam, jestem i będę wielbicielką takich gal. Panuje na nich niesamowita atmosfera, która jest domieszką euforii, konkurencji i ekscytacji. Można poczuć powiew show biznesu i przekonać się kto był number one w ubiegłym roku. Zresztą, jestem weteranką sceny muzycznej i fantastycznie jest spotkać starych znajomych, i potem imprezować z nimi na after party. Kto jest moim faworytem? Oczywiście ten, kto zwycięży *śmiech*
Jude Wright: Rynek debiutantów coraz bardziej się rozwija. Czy wśród kandydatów widzisz kogoś zasługującego na tytuł “Hot&Famous”?
Mariah Carey: Debiutanci rosną jak grzyby po deszczu i tylko nieliczni z nich przetrwają próbę czasu. Dlatego też cenię sobie takie reality show jak “Hot&Famous”, które pokazuje prawdziwe oblicze przyszłych gwiazd. Jestem dumna, z wielu uczestników mojego programu, bo widzę, jak potem robią kariery takie jak Twoja Jude czy też Simona Curtis, który będzie prowadził nową osłonę “Next Step”, emitowanego na kanale WonderTV. Mam nadzieję, że debiutant, który wygra dzisiejszą kategorię, stanie się godny ten nagrody.
Jude Wright: Zwierz nam się! Czy za rok planujesz wydać coś, co będzie rewolucją muzyczną i zdobędzie szereg nagród, między innymi naszych statuetek?
Mariah Carey: 2041 był dla mnie rokiem pełnym sukcesów. Płyta “Delightfully Eccentric” okazała się prawdziwym hitem, a utwory z niej zajmowały same szczyty najważniejszych list przebojów. Wierzę w to, że moja muzyka sama się obroni i pomimo tego, że moja kariera nie opiera się na skandalach i nie jestem wyzywającą artystką, to w przyszłości publiczność wynagrodzi mnie za moją twórczość. Niedawno wydałam EP-kę “What Is It About Men” na której po raz pierwszy rapuję więc myślę, że w 2042 roku wydam płytę z zupełnie dla mnie nowym gatunkiem muzycznym.
Jude Wright: Świetnie to słyszeć! Niestety, nie wszystko trwa wiecznie. Robota wzywa. Dziękuję za wywiad!
Mariah Carey: Dziękuję, Jude *tuli się* i trzymam za Ciebie kciuki! Wykorzystuj swoje pięć minut!



Jude Wright: Witaj! Zostałaś złapana w moje dziennikarskie szpony. Myślę, że będę miał przyjemność przeprowadzić z Tobą wywiad.
Larice: Witaj, Jude! Cieszę się, że się tutaj spotkaliśmy!
Jude Wright: Jak każdy nastolatek, masz pewnie swoich idoli. Myślisz, że któryś z nich dostanie nagrodę? Który?
Larice: Mam taką nadzieję, bo bardzo im kibicuję! W tym gronie jest oczywiście moja mama ale razem z nią również Adam Levine, Rihanna, Audrey Horne i Allegra Mach! Liczę na to, że zmiotą konkurencję.
Jude Wright: Zostałaś nominowana do kategorii “Najbardziej Muzykalne Dziecko”. Mając takich rodziców też bym się nie zdziwił *śmiech* Liczysz na wygraną?
Larice: *śmiech* Konkurencja jest duża i najlepiej by było, gdybyśmy wszyscy wygrali, ale hmm… Nie wiem, chyba nie jestem w stanie odpowiedzieć na Twoje pytanie.
Jude Wright: Masz jakieś plany na przyszłość związane z muzyką? Zdradź nam je!
Larice: Powoli, powoli przygotowuję się do wydania mojego “rewolucyjnego” albumu. Co prawda, czeka on na premierę już kilka vlat, ale czekam na odpowiedni moment! *śmiech*
Jude Wright: Czas coraz bardziej goni! Dziękuję za rozmowę. Do zobaczenia wkrótce!
Larice: Dzięki i do zobaczenia na sali! *macha do kamery*



Jude Wright: Witaj Geneve! Porozmawiajmy!
Geneve: Hej Jude. Wow, nieziemsko dziś wyglądasz *puszcza oczko* Ależ oczywiście!
Jude Wright: Porozmawiajmy o najlepszych z najlepszych! Kto według Ciebie dobrze rozegrał poprzedni rok i może liczyć na najwięcej statuetek?
Geneve: Szczerze… Nie mam pojęcia, kto może zgarnąć największą liczbę statuetek! W zeszłym roku pojawiło się tyle fantastycznych wydawnictw, którym nie można się było oprzeć, że naprawdę trudno mi wytypować kogokolwiek. Z pewnością każda nagroda trafi do najbardziej zasłużonych.
Jude Wright: Wraz ze swoim zespołem zdobyłaś nominację w kategorii “Najlepszy Zespół Roku”. Free Porn otacza się rzeszą fanów! Jak myślisz - czy ich głosy wystarczą do zdobycia statuetki?
Geneve: To dla nas ogromne wyróżnienie być wśród nominowanych. No tak, powolutku staramy się w lepszy lub gorszy sposób wyrobić sobie markę w show biznesie, więc stopniowo faktycznie przybywa nam fanów. Oby tak dalej! Jeśli chodzi o głosy… Kurczę, konkurencja jest okropnie mocna, więc chyba pozostaniemy w cieniu tych bardziej znanych i lubianych, co nie zmienia faktu, że chłopcy z zespołu nadal nie mogą się nadziwić w jaki sposób tam się znaleźliśmy. Serdeczne dzięki wszystkim, którzy pamiętali o nas i oddali głosy. Już na tym etapie jesteśmy niesamowicie szczęśliwi, więc niezależnie od werdyktu i tak planujemy świętować.
Jude Wright: Zdradź nam swoje plany na przyszłość!
Geneve: Moje/nasze plany (to zależy już od zespołu) są dość przewidywalne: pójść do studia, nagrać album a w międzyczasie napić się i dobrze się bawić, niekoniecznie w przepisowy sposób… Dobra, to w sumie by było na tyle. Wbrew pozorom jesteśmy strasznie nudni. *śmiech*
Jude Wright: Dziękuję za rozmowę! Do zobaczenia na rozdaniu nagród!
Geneve: Wielkie dzięki!



Jude Wright: Wreszcie natrafił mi się osobnik płci męskiej! Witaj Terry!
Terry Fault: Och, cześć. A ja wreszcie udzielam takiego fajnego wywiadu!
Jude Wright: Co sądzisz o nominacjach? Komu kibicujesz?
Terry Fault: Kibicuję na pewno wszystkim. Ale najbardziej… Hmm… To trudne pytanie. Na pewno Arthurowi Stevensowi i oczywiście Claire Reveiller. A, i jeszcze moja ulubiona Larice, którą strasznie polubiłem od jej debiutu.
Jude Wright: Teraz zapytam Cię o coś, o co dzisiaj nikogo nie pytałem. Gdybyś miał wybrać osobę, która miałaby nagrać dla Ciebie soundtrack do filmu - kto by to był? Oczywiście, musi to być ktoś z grona nominowanych.
Terry Fault: Hmm… Myślę, że tak jak wcześniej wspomniałem, byłaby to Larice, ponieważ jest cholernie utalentowana, a do tego jest jeszcze dzieckiem! Kto wie, jaki będzie miała talent chociażby w moim czy Twoim wieku. Jak na razie to z nią mam ogromną chęć współpracy i myślę, że na pewno kiedyś nam się uda.
Jude Wright: W tym roku nie udało Ci się zdobyć żadnej nominacji. Myślisz, że za rok się uda?
Terry Fault: Myślę, że żeby zdobyć nominację, trzeba sobie najpierw na nią zasłużyć. Ja od dłuższego czasu nie wydałem na tyle dobrego albumu, żeby zdobyć nominację. Ale oczywiście mam nadzieję, że za rok się uda. Zawsze to miłe, jak otrzymujesz takie coś, ale ja się jakoś nigdy nie nastawiałem i nie chciałem być nominowany w wielu galach. Dla mnie ogromną radością jest to, że mogę wystąpić dzisiaj na scenie, więc aż takich wyróżnień jak bycie nominowanym mi nie potrzeba.
Jude Wright: Dziękuję za rozmowę! Do zobaczenia wkrótce!
Terry Fault: Ja również dziękuję. Do zobaczenia!



Jude Wright: Witaj, Charlotte. Masz ochotę udzielić mi wywiadu?
Charlotte Troya: Ofkors! Moje wargi palą się do roboty!
Jude Wright: Odpal swoją kulę-zgadulę i powiedz nam, kto otrzyma dziś najwięcej nagród!
Charlotte Troya: Na pewno obstawiam Rihannę i Allegrę Mach, bez których nie obędą się żadne nagrody! Liczę również na Claire Reveiller, która pewnie wzięła swoich wyznawców do zakrystii i postawiła śmietanę za głosy. Przez żołądek do serca. A ten żołądek był pewnie po drodze do tego serca, a następnie zgon. Tłumaczyć raczej nie muszę.
Jude Wright: Dzięki swoim wargom sromowym zdobyłaś nominację w kategorii “Najlepszy Artysta Azjatycki”. Czy spodziewasz się wygranej?
Charlotte Troya: Niestety, nie zagrałam ostatnio w żadnym bardzo wybitnym filmie o anatomii, więc moje części ciała tutaj nie pomogą. Ale byłoby bardzo miło, jeślibym wygrała, no ale to niemożliwe. Chociaż, kto wie, w końcu w tym roku Nany nie miałam za konkurencję, bo zapewne produkowała smartfony w jakiejś japońskiej fabryce i nie miała czasu na żebranie o głosy niczym ja. Kiedyś tam dostaniecie te obiecane zdjęcia pussy, obiecuję!
Jude Wright: Od trzech lat gościsz na naszej gali. Co możesz o niej powiedzieć?
Charlotte Troya: Bardzo mi brakuje tu jakiegoś specjalnego kącika dla erotomanów i erotomanek jak ja *smutek na twarzy* A tak na serio, to było mi bardzo miło zamykać pierwszą edycję gali, mimo tego, że większość ludzi już wychodziła. No ale nie każdy potrafi wytrzymać widok Troyi na krzyżu.
Jude Wright: Dziękuję za rozmowę. Baw się dobrze!
Charlotte Troya: Ja również dziękuję, a teraz wracam do mojego klubu szalonych dziewic!

WYSTĘP CORNELA


Kliknij w obrazek, aby przesłuchać instrumentalną wersję utworu Conflagration

Zapada ciemność. Słychać trąby. Scena zamienia się w w grecką łaźnię pełną roznegliżowanych mężczyzn. Wszyscy dotykają się w miejscach intymnych. Słychać pierwsze dźwięki utworu Conflagration z ostatniego albumu NO GRAVITY. Na scenę wchodzi Cornel, również roznegliżowany i zaczyna dotykać się z innymi mężczyznami. Nagle całą łaźnie ogarnia płomień. Wkraczają do niej zamaskowani księża. Wszyscy uciekają, stawia się im tylko Cornel i dwóch innych mężczyzn, których pojmują. Zapada po raz kolejny ciemność. Słychać trąby. Scena, dzięki nowoczesnej technice zmienia się całkowicie. W tym momencie utwór Conflargation zamienia się w Pestilence z najnowszego krążka Cornela The Interregnum. Widać pojmanych mężczyzn i Cornela. Towarzyszą im napisy sugerujące, że są oni katolickimi gejami. Pojmani mężczyźni zaczynają się kochać z Cornelem, dookoła nich zbierają się duchowni, którzy oglądają te sceny i się onanizują przy nich. Po chwili zapada po raz kolejny ciemność. Cornel znikna ze sceny, pozostaje na niej tylko dwóch kochających się ze sobą mężczyzn. Zostają oni obrzuceni kamieniami. Słychać trąby. Zapada po raz kolejny ciemność. Po chwili widać na telebimie ukrzyżowanego Cornela. Na górze widnieje skrót: C.H.R.


Prowadzący: Za nami niesamowity występ Cornela, podczas którego Osi musiała zasłonić oczy Larice, a przed nami rozdanie nagród! Nareszcie!



Marija: *wchodząc na scenę zalotnie odrzuca włosy* Naprawdę muszę podziękować organizatorom, ponieważ totalnie wiedzieli w jakiej kategorii powinnam wręczać nagrodę. O miano wokalisty roku ubiegało się czterech kompletnie różnych, niesamowitych, utalentowanych i przystojnych mężczyzn. Jednak tylko jeden z nich mógł zostać tym najlepszym, a jest nim… *otwiera kopertę* największe rockowe ciacho, Adam Levine!



Nicholas McLair: Dobry wieczór Państwu! To szalenie przyjemne uczucie stać tutaj przed Wami i wręczać nagrodę w tak ważnej kategorii jaką jest Wokalistka Roku. Najchętniej wręczyłbym ją nie tylko zwyciężczyni ale również wszystkim artystkom jakie znam ale niestety w tym roku wygrać może tylko jedna. Nominowane w tej kategorii to: Perry, Rihanna, Allegra Mach oraz Heidi Blair Montag Pratt. *otwiera kopertę* Z przewagą JEDNEGO GŁOSU wygrywa… ALLEGRA MACH! Brawo Alls, Królowa Elżbieta jest z Ciebie dumna!



Una Holmes: Jestem zaszczycona mogąc wręczyć nagrodę dla zespołu roku! Walczyć o nią będą: Janet, Christopher Shapster + The HEADstrong, Maroon 5 oraz Free Porn. Zobaczmy, kto według Was zasłużył na statuetkę. *otwiera kopertę* Miejsce czwarte z 10,9% Waszych głosów zajmuje Janet! Prawie podwójnie większa liczbę oddaliście na francuski zespół Free Porn, dzięki czemu uplasował się on na trzecim miejscu. Z 13% straty do zwycięzcy, drugie miejsce zajmuje Christopher Shapster + The HEADstrong co oznacza, że zespołem roku został Maroon 5! Gratulacje!

WYSTĘP BRODKI



Na scenie słychać cichutkie śpiewy ptaków, następnie zza sceny dochodzi krótki gwizd. Słychać pierwsze takty utworu ‘W Porywach Wiatru’. Na scenę wychodzi grupka baletnic, a na scenie z dymu wyłania się Brodka, siedząc na scenie w białej sukni. Po minucie sceneria zmienia się z oazy spokoju na burzę niczym sztorm na morzu. Brodka zdziera z siebie białą suknię, po czym pozostaje jedynie w podartej, letniej sukience, natomiast baletnice upadają na ziemię. Otóż rozpoczął się ‘Rejs ’72'. W końcu ponownie słychać świergoty ptaków, odgłosy nadchodzącej wiosny, jednak enigmatyczność wciąż nie ustępuje. W oddali słychać powoli natężające się dźwięki gitary oraz fletu, aż w końcu Brodna rozpoczyna kończący występ utwór ‘Wysokonasycona Miłością’. Dym rozchodzi się po całej scenie, aż w końcu nic poza nim nie jest widoczne.




Xeth: Z roku na rok pojawia się coraz więcej nowych i ciekawych twarzy, które zachwycają nas swoimi pomysłami. To właśnie debiutanci rozwijają nasz świat muzyczny! Jesteście ciekawi, kto w tym roku zgarnie nagrodę za Debiut Roku? W takim razie nie przedłużajmy - trzecie miejsce zajęła wspaniała Nanette, która otrzymała od was prawie 17% głosów! Drugie należy do najwspanialszego mężczyzny na całym świecie - Rahima Mayersa i jego psycho debiutu! Dlatego teraz nie możemy mieć wątpliwości, że pierwsze miejsce należy do fenomenalnej i jedynej w swoim rodzaju Virginii, która wygrała zdobywając prawie 40% waszych głosów! Wielkie brawa!



Lily Veilleux: Miło mi Was powitać w ten cudowny wieczór! Doskonale się czuję stojąc tu i ogłaszając wyniki w tak prestiżowej kategorii jaka jest image roku. Cztery piękne panie rywalizowały ze sobą o miano królowej salonów, kto złapał Was za serca? Na ostatnim miejscu znalazła się nasza cudowna Rihanna i Heidi Blair Montag Bouchard. Drugie miejsce złapała zdolna Marija, a miejsce 1. zdobywa… Samantha Beach! Gratuluję!



Francesca X: Witam na najgorętszej gali tego roku! Dobra, ale do rzeczy. *śmieje się* W kategorii remikser roku wygrywa… *otwiera kopertę* CALVIN HARRIS! Zaraz za nim uplasowało się RemiXeth oraz Dr. DizzyDrake. Jestem pod wrażeniem i będę zaszczycona, gdy zwycięzca zremiksuje jakiś mój song. *śmieje się ponownie*

WYSTĘP NADYI CUBBINS



Na scene pada słabe, punktowe światło ukazując widowni pozytywkę, z której wydobywa się melodia, z minuty na minutę głośniejsza. Z zamontowanych pod stolikami głosników słychać szept małego dziecka, który przeradza się w krzyk. Nadya wstaje ze swojego miejsca i rusza wolnym krokiem w stronę sceny i po chwili znika w kłebach szarego dymu unoszących się nad sceną. Zaczyna nucić pierwsze dźwięki “New Born”, towarzyszy jej kwartet smyczkowy. Ostatnie takty piosenki zgrabnie splatają się z rozpoczynającymi piosenkę “Archetypes”. Kwartet gra coraz ciszej, aż do pojawienia się muzyka z obojem, który dołącza się do reszty akompaniamentujących. Nadya nagle przestaje śpiewać, ciszę rozrywa krzyk. Artystka kłania się, ale nie zchodzi ze sceny. Z głośników zaczyna płynąć instrumentalna wersja “Fear Factory” wraz ze śpiewanym operowo tekstem “Pour Die Et Roi”. Gdy muzyka cichnie wszyscy momentalnie zaczynają bić brawa. Nadya posyła wszystkim blady uśmiech i zchodzi ze sceny.




Alexander Grimes: Kiedy byłem mały chciałem zwiedzić całą Europę. Teraz, gdy jestem duży, wciąż mi się to nie udało, ale zamierzam! Podobno najlepszym sposobem na udaną podróż jest dobra muzyka, która będzie Ci towarzyszyła. Tak więc rozpocząłem poszukiwania tej jedynej (!) i nie wiem jakim cudem, ale znalazłem DWIE! Panie i panowie, zwyciężczyniami w kategorii NAJLEPSZY ARTYSTA EUROPEJSKI, które jednocześnie będą miały zaszczyt puszczenia swojej muzyki dla moich uszu, zostały: Audrey Horne i Claire Reveiller! Gratulacje!



Bartholomew Cubbins: Dobry wieczór wszystkim! Planowałem nauczyć się tego ogłoszenia wyniku w jakimś azjatyckim języku ale język mi się tak plątał, że zrobię to tradycyjnie po angielsku. Przepraszam, próbowałem! *śmiech* Walka między trzema pierwszymi miejscami była zacięta ale zwycięzca może być tylko jeden. Nagrodę Urban Music World Awards 2041 w kategorii Najlepszy Artysta Azjatycki dostaje… MEISA KUROKI!



Roksana DeWitt: Witam Wszystkich bardzo gorąco! Jak tam nastroje i emocje podczas najważniejszego rozdania nagród muzycznych na świecie? Jesteście ciekawi, kto wygrał w kategorii Najlepszy Artysta Pozostałej Części Świata? Ja bardzo, dlatego nie przedłużając przejdźmy do wyników! Spośród samych pięknych i utalentowanych kobiet trzecie miejsce przypadło niesamowitej Harajuku Bitch z wynikiem 15,4% głosów! Na drugim miejscu uplasowała się niezwykle zdolna Nadya Cubbins uzyskując 32,8% głosów. Huh, domyślacie się kto zajął pierwsze miejsce? Otóż na szczycie podium stoi artystka z krwi i kości - niezastąpiona Keke Palmer, która zdobyła aż 36,8% głosów! Proszę o gromkie brawa!

WYSTĘP LIONELA



Na scenie pojawia się muzyk, który siada przy fortepianie. Światła oświetlają instrument. Zaczyna on acapella utwór “Awakening “. Po kilku dźwiękach z góry zaczyna spadać błyszczące bordowe konfetti. W tle pojawiają się czarno-biały film z archiwum rodzinnego Sackville'ów, na którym zaspana Isis, patrzy do obiektywu i uśmiecha się zaspanym spojrzeniem. Po chwili artysta zmienia melodię, zdecydowanie przyspiesza, wstaje od fortepianu i rozkłada się na szerokiej sofie, która zastępuje miejsce instrumentu, na środku sceny. W tle słychać początek piosenki ”Men Better Know” i obok artysty pojawia się śpiewający i grający na gitarze syn, William Sackville. Siada koło niego i wspólnie wykonują rockowy utwór. W miejsce refrenu wchodzi natomiast, ku zaskoczeniu, intro piosenki Keep Breathing, ale w wykonaniu Coco Sackville, która wchodzi na scenę, prowadząc małą Leę i Adama Sackville. Wszyscy razem dołączają do siedzących na sofie i kontynuują piosenkę. Finalnie Lionel staje na środku i znów acapella wykonuje utwór “Lighthouse in Heaven”, a w jego tle pojawia się również Ryan i Summer Sackville, które wraz z resztą dzieci wykonują wspólnie refren piosenki. Tuż po owacjach wszyscy z nich zakładają ciemne okulary i schodzą ze sceny.




David Carter: Podstawą każdego ambitnego artysty jest nagranie dobrego albumu. Absolutnym wyróżnieniem dla niego jest złota płyta, pozytywna recenzja, ale chyba najbardziej satysfakcjonujące jest odebranie statuetki na prestiżowej gali, którą bez wątpienia jest Urban Music Awards! Dzisiejszego wieczoru mam zaszczyt wręczyć nagrodę w kategorii Album Roku. Zwycięzcą w tej kategorii z prawie 20% przewagą nad miejscem drugim zostaje… Osi i jej CLAIRICISM! Zapraszamy!



Anine: Witajcie kochani! Tego wieczoru mam przyjemność wręczyć pewnemu artyście, bądź artystce nagrodę w kategorii Piosenka Roku. Z pewnością jesteście ciekawi w czyje ręce ta nagroda trafi więc nie będę przeciągać. *otwiera kopertę* 22,9% oraz trzecie miejsce w tym roku należy się Allegrze Mach za piosenkę His and Hers. Drugie miejsce i 25,9% dla niezastąpionej Lynn Macos i jej Baraefaced Liar. Natomiast pierwsze miejsce dla jedynej w swoim rodzaju Keke Palmer, która dzięki I Care zdobyła 30,8% głosów! Keke, gratuluję!



Adam Haye: Jest mi niezmiernie miło, że mogę dawać nagrodę w kategorii DUET ROKU na UMWA 2041, ale dość gadania, przejdźmy do wyników! Najmniej Waszych głosów uzyskali Keke Palmer i Drake, na trzecim miejscu witamy Brodkę i Nosowską. *werble* Drugie miejsce według Was dla Allegry Mach i Christophera Shapstera, uzyskali 22% głosów, a sporą i na pewno zasłużoną przewagą Wasze serca podbiła Osi i Adam Levine w piosence Adam Save the Queen! Jakby wygrała Allegra musieliby wnosić tutaj czerwony dywan, ale udało się bez tego *śmiech* Serdecznie gratuluję Claire i Adamowi!

WYSTĘP TERRY'EGO FAULT



Scena pogrążona jest w ciemności. Słychać ciche śpiewanie chóru kościelnego. Dźwięki stają się głośniejsze, a co jakiś czas scenę rozświetla czerwone światło. W pewnym momencie chór przestaje śpiewać, a estrada ponownie ciemnieje. Niespodziewanie widać oślepiające białe światło, a uszy przeszywa przeraźliwy krzyk. Na środku sceny stoi stare łóżko, do którego przywiązany jest Terry Fault. Obok niego stoi ksiądz, który zaczyna odprawiać egzorcyzmy. Wokalista zaczyna śpiewać pierwsze wersy piosenki “Exorcised (Bring On The Demons)”. W tle słychać również ciężki oddech. Łóżko wraz z muzykiem podnosi się na linkach do góry. Zaraz po zakończeniu piosenki, scena ponownie pogrąża się w ciemności. Słychać już tylko ciche dźwięki marszu pogrzebowego.




Erin Mach: Dobry wieczór wszystkim, dobrze się bawicie? *posyła całusy ze sceny* Dzisiaj mam zaszczyt wręczyć nagrodę w kategorii, w której niestety nie załapałam się tylko dlatego, że za późno wydałam album. No cóż, czekam na następny raz *puszcza oczko* Zatem kto okazał się artystą z najlepszą okładką albumu nie musząc obawiać się mojej konkurencji? *śmiech, po którym następuje chwila ciszy przerwanej przez rozrywanie koperty z wynikami* CLARICISM! Osi i jej nowe wyznanie zawładnęło Wami całkowicie! Brawa!



Virginia: Jesteście ciekawi, kto najbardziej zaintrygował i zachwycił fanów promocją swojego albumu? Kto sprawił, że wszyscy oczekiwali w napięciu dnia premiery płyty? W takim razie zobaczmy! *otwiera kopertę* Na 3. miejscu znalazła się Christina Aguilera z VAVʘʘINE! Brawa dla niej! Na drugim natomiast łamacz damskich serc *śmiech* Tak, mówię tu o Christopherze Tellwrightcie i jego Morbus Bleuleri! A więc wygrana w tym roku wędruje do Osi i jej niesamowitej płyty - CLAIRICISM! Gratuluję! A Wy, przeszliście już na nową religię?



Rahim Mayers: Talent - co by bez niego było? Zapewne nie spełnialibyśmy się w wielu zawodach, do których potrzebnych jest wiele umiejętności. Talent posiada każdy, niezależnie od wieku. Aczkolwiek kategoria NAJBARDZIEJ MUZYKALNE DZIECKO, obejmuje tylko najmłodszych. Internauci wybierali zwycięzcę przez wiele miesięcy, a oto nominowani: Larice, Coco Sackville, Janelle i Anastacia Bouchard. Kto w takim razie wygrał? *spogląda na widownię i z humorem, niechlujnie rozrywa kopertę* Ladies and gentelmen! Najbardziej muzykalnym dzieckiem jest… Larice! Wielkie brawa!

WYSTĘP GABRIELA LANTERA



Gdy zgasły wszystkie światła, a w oddali zaczęło coś delikatnie migotać - pojawił się on. Wszystko przypominało jakby plan wzięty prosto z bajki. Na środku sceny stał śliczny namiocik złożony ze świecących i migoczących lampek. Całości nadała klimat muzyka, która zaczęła rozbrzmiewać. Na początku delikatne nuty wprost z gitary akustycznej, które przeobraziły się w dosyć mocnego rocka alternatywnego. Właśnie w tym gatunku rozpoczął swój debiut muzyczny - Gabriel Lanter. Początkujący muzyk i aktor. Na scenie i planie zdjęciowym czuje się jak ryba w wodzie. Doskonale zaprezentował publiczności swój ochrypły głos wykonując piosenkę ‘Love - My Way’, którą zadedykował Aurze. Całość dopełnili tancerze, którzy idealnie wytańczyli układ taneczny i efekty specjalne wywołujące taki przypływ wyobraźni.




Claire Reveiller: Niewypał Roku to bardzo nieciekawa kategoria, bo pewnie nie ma nikogo, kto chciałby w niej wygrać. Na pewno nikt nie chciałby w niej wygrać, jednak głosujący są bezlitośni i oddali w niej 201 głosów. Nominowani w tej kategorii byli: Loreen, Christina Aguilera, Julita oraz Matthew Bouchard. A nagrodę zdobywa… *otwiera kopertę i rozgląda się po sali* CHRISTINA AGUILERA z 73 głosami!



Lionel: Witam serdecznie. Myślę, że zostałem wybrany do wręczania tej nagrody z tego powodu, że nie będę absolutnie wiedział kim są kandydaci. Otóż, czas na rozwiązanie tej niesamowitej kategorii! Niestety, Julita Fabiszewska spisała się zbyt dobrze ze swoim ostatnim albumem “Skylife”, bo zajęła tylko trzecie miejsce! Która z nich, Loreen i jej straszny Loreenator czy jeszcze straszniejsza Christina Aguilera i jej VAVOVOVOVOVOVOINE? Tak, Proszę Państwa, ja też dałbym całej trójce nagrodę, ale niestety zwycięzca jest tylko jeden… a jest nim… Christina Aguilera z ponad 40% głosów!



Aveyron Sackville: Chyba najważniejszą nagrodą na jakiejkolwiek gali, jest Nagroda Publiczności. Kto w tym roku zdobył serce widzów, zachwycił ich.. samym sobą? Do tego miana pretendują cztery kobiety-boginie dzisiejszego show-biznesu: Claire Reveiller, Rihanna, Harajuku Bitch i Audrey Horne. Jednak tylko jedną z nich widzowie pokochali na tyle, by wygrała w tej kategorii. Nie jest to jednak ani Rihanna, ani Harajuku Bitch - one uplasowały się na ostatnim miejscu podium (Rihanna stoi na nią jedną nóżką, bo czwarte miejsce zajęłaby gdyby posiadła jeszcze jeden dodatkowy głos). Na drugim miejscu znajduje się… Claire Reveiller, a więc nagrodę zdobywa… Audrey Horne!

WYSTĘP LIV SKJETNE



Scenę oświetla jasne światło, a na jej środku stoi ubrana w białą, krótką sukienkę Liv Skjetne, trzymajaca w ręku małą harfę. Kobieta delikatnie uśmiecha się, zaczyna grać pierwsze takty jej ostatniego singla “Worn Out”. Na scenie pojawia się także zespół artystki, Ci jednak nie grają, dopóki Skjetne nie skończy śpiewać pierwszego refrenu. Wtedy światło zaczyna migotać, pojawiają się czerwone i purpurowe reflektory, a Liv odrzuca harfę, chwyta mikrofon i zaczyna śpiewać energetyczny utwór “She's a Killer”. Gitarzyści dodają wystepowi energii intensywnymi riffami. Po chwili piosenkarka łączy prowizorycznie tekst swojej piosenki “Last Words of a Burnt Woman” z “All The Fucks We Gave”, jednym z utworów z ostatniej płyty jej meża. Występ kończy sie powrotem do jasnego światła. Artystka sięga po odrzuconą wcześniej harfę, na ktorej wygrywa uproszczone akordy swojego utworu “Radio Silence”. Im bliżej konca, tym ciemniej na scenie, ostatecznie scena pogrąża się w ciemności i ciszy.


Prowadzący: I to by było na tyle! Trafiliście ze swoimi przewidywaniami odnośnie nagród? A może jesteście totalnie zaskoczeni? No cóż, i jedna, i druga opcja ma swoje plusy! Zapomnieliśmy o najważniejszym *śmiech* Kto wygrał tegoroczny konkurs na najlepszą kreację ze złotym dodatkiem? Zwycięzcą został Castiel Paradise, który zgarnie aż 150 brylantów! Castiel, zgłoś się do Lynn Macos *puszcza oczko* A my widzimy się ponownie za rok na kolejnej gali rozdania nagród Urban Music World Awards, tym razem z rokiem 2042! Do zobaczenia!

WYSTĘP LAUREN LICKSTEP


Na scenie wjeżdża DJ ze swoją konsolą. Chwilę później słyszymy głośny, elektroniczny wybuch, scena rozbłyska kolorowymi światłami, w centrum stoi Lauren i zaczyna śpiewać „*Scandals Make The Star*”. Animacja 3D pokazuje nagłówki najgorętszych skandali ostatnich miesięcy. Pięć minut później utwór się kończy, a DJ zaczyna grać mashup piosenek „*Twitter Me Your Love*” i „*Trending Topic*”. Tym razem widzowie mogą obejrzeć ostatnie wpisy gwiazd na twitterze. Na scenie pojawiają się dwie tancerki wykonujące wraz z Lickstep układ współgrający z wyświetlanymi animacjami. Pod koniec show wszystkie światła gasną, Lauren wyjmuje mikrofon ze statywu i w długiej, czarnej sukni z wmontowanymi światłowodami śpiewa wzruszającą, balladową wersję „*Air Doesn’t Need You (Me Neither)*”. Na końcu kłania się wszystkim i schodzi ze sceny.



Dziękujemy Anine & Claire Reveiller za pomoc z grafiką


 


Artykuł ma archiwalne komentarze, kliknij tutaj aby je pokazać