wonderlife.pl - Zostań gwiazdą
Madeleine McCord-nowa gwiazda?
Czas 14 kwietnia 2015 Kategoria Oficjalnie
Tagi Methrylis | Lilith Owson | Tris Merit | Logan Duhamel | Attyla | Kieran Kavanagh



24.3.2056 roku w Brugge odbył się XX Międzynarodowy Konkurs Producentów Filmowych Nowego Pokolenia. Spośród 220 utalentowanych reżyserów jury miało wyłonić wielkiego zwycięzcę. Wybór był bardzo trudny, lecz stawka wysoka i zdecydowanie warta wysiłku. Po dwóch godzinach narady, doświadczona komisja zgodnie wyłoniła szczęśliwca nagrody głównej. Przypominając jest nią 200 tysięcy nuksów oraz współpraca z wybranych przez zwycięzcę producentem filmowych w celu wyprodukowania wspólnego filmu. Nie było wątpliwości, że film pod tytułem „My One and Only” podbił serca nie tylko jury, ale także licznej publiczności. Aż trudno uwierzyć, że reżyserem jest zaledwie 19-letnia Madeleine McCord. Już w tak młodym wieku osiągnąć taki sukces to dar i oby tylko dziewczyna odpowiednio go wykorzystała.

Zaraz po odebraniu nagrody mieliśmy zaszczyt przeprowadzić z nią wywiad.

Gratulacje! Wygrana otworzyła ci szeroką ścieżkę do grona Vip-ów. Jak się czujesz?
Jeszcze nie mogę w to uwierzyć. Wow! Jestem w ogromnym szoku! To dla mnie wielka szansa i nie mam zamiaru jej zmarnować!

Skąd zaczerpnęłaś pomysł na film?
Oj! Jest to bardzo długa historia! A najciekawsze jest to, że dotyczyła osób, które dobrze znałam, a ich małżeństwo uważałam za idealne, przepełnione miłością i szacunkiem. Ale jak to w życiu często bywa, pozory mylą. Z zewnątrz pięknie, a w wewnątrz smutek, gniew i poczucie porzucenia, ale nie takiego fizycznego tylko psychicznego.

Korzystając z okazji chciałabym, abyś przytoczyła nam jeszcze raz tak doskonałą fabułę dla tych osób, które nie zdążyły obejrzeć filmu.
Film opowiada o tradycyjnej rodzinie 2+2. Z pozoru szczęśliwa, spełniona życiowo Jessica –matka dwóch wspaniałych synów Stanley’a i Ryan’a oraz kochająca żona. Jej życie jest idealne, takie jakie sobie wymarzyła. Do momentu przyłapania męża – Kyle’ego na zdradzie z piękną modelką o imieniu Deborah. I tu zaczyna się tak naprawdę fabuła filmu. Jak to kobiety mają w zwyczaju, od razu zwierzyła się ze swoich problemów przyjaciółce, Elizabeth. Każdy z bohaterów po kolei przedstawia tą jedną historię, ale z różnego punku widzenia. Tak naprawdę nigdy się nie dowiemy, kto miał rację. Lecz nie o to tu chodzi. Film ma ukryty sens, który samemu należy odkryć.

Powiem szczerze, że łezka to mi się nie jeden raz zakręciła. Film jest po prostu genialny i co najważniejsze realny. Nie jest zmyśloną bajeczką dla dorosłych. I to zapewne najbardziej zostało docenione.
Bardzo dziękuje za miłe słowa. Moim priorytetem jest przedstawianie prawdziwych historii, gdyż tylko one ukazują nasze życie, a nie sielankowe perypetie. Na powstanie filmu również miały niewielki wkład moje pragnienia z dzieciństwa. Ja oraz zapewne wiele osób marzyło o życiu idealnym, a to istnieje tylko w filmach. Jest fikcją i wnosi więcej strat niż korzyści. Ludzie często wzorują się na czymś nierzeczywistym. Wmawiają sobie, że wszystko jest proste i dobre. A gdy coś odbiega od tej okrutnej normy jest złe i trzeba to szybko naprawić, nie dopuścić do powtórki. A przecież człowiek uczy się na błędach.
Korzystając z możliwości pragnę podziękować utalentowanym aktorom, a dokładniej Methrylis za odegranie trudnej roli, pełnej różnych emocji. Wielki szacunek dla Ciebie. Attyla za wspaniałe odegranie drania, ale zarazem wyidealizowanego ojca. Tris Merit dość, że dziewczyna o cudownej urodzie, ale także o ogromnym talencie aktorskim. Lilith Owson- taką przyjaciółkę chciałabym mieć. Kieran Kavanagh cud, miód i malinka, aaa i jeszcze najważniejsze umiejętność wczucia się w rolę, a to jest najważniejsze. Logan Duhamel słodki chłopczyk, który wprost tak naturalnie i swobodnie odegrał rolę, że nie jeden dorosły i doświadczony aktor mógłby mu pozazdrościć. Bez nich ten film nie miałby sensu. To oni idealnie wprowadzili nastrój i wywołali takie, a nie inne emocje. To dla nich należą się brawa i oczywiście gorąco ich polecam! Również ścieżka dźwiękowa odegrała ważną rolę. Serdecznie dziękuję Yoona, Janowi Borysewiczowi, Candace Bailey za użyczenie swoich piosenek na rzecz filmu!


Bardzo dziękuję za wywiad i życzę samych sukcesów i nagród!
Również dziękuję za możliwość udziału w wywiadzie. Pozdrawiam!


 
avatar
 
gwiazd na niebie jest dużo, przybyła jeszcze jedna, na razie słabo świeci, ale zobaczymy co z tego wyjdzie

1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!


avatar
 
Też zaczynałam tak młodo, hmm nadal jestem młoda, trzymam kciuki za karierę <3

1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!
avatar
Madeleine McCord (dezaktywowana) : Dziękuję kochana! <3 14 kwietnia 2015