EVELYN HARRIS JAKO ARTYSTKA ZNAD WISŁY
17 kwietnia 2014 
Muzyka
ikona | harris | evelyn harris | anielski głos | analfabetyzm
Evelyn Harris, ogromna supergwiazda, zaszczyciła dzisiaj cały świat swoim nowym albumem. Ogromnym zaskoczeniem był język, w którym anielica zdecydowała się przekazać swoje pełne mądrości słowa. Wybór padł na język polski. Cała płyta to nadzwyczaj błyskotliwy, niebanalny i okraszony szczyptą ironii zapis obserwacji Artystki. Wszystkie utwory to swego rodzaju hołd dla wielu niesamowitych osobowości, jak chociażby Brodka, Marcelina Król czy też Kasia Struss, które silnie zainspirowały gwiazdę. Głębokie teksty z niezwykłym przekazem idealnie komponują się z rockiem psychodelicznym z widocznymi wpływami muzyki neoklasycystycznej. Zupełnie przypadkiem te gatunki królują obecnie na listach przebojów. Krążek już zdobył uznanie wielu gwiazd, między innymi Gasparda Chancellora, największego artysty, jaki kiedykolwiek chodził po tej planecie (z brązu ulanej), i niedawnej debiutantki Reid, która wgniotła w ziemię wiele piosenkarek, starających się od wielu lat udowodnić swoją wartość. Niestety z marnym skutkiem. Do grona fanów Evelyn dołączył także Marshall Shady oraz Una Holmes.
Wydaniu albumu towarzyszyło ogromne poruszenie. Krążą plotki, że Artystka podczas sesji nagraniowych napisała więcej dzieł sztuki, które ostatecznie nie trafiły na boski nośnik. Fani z całego świata już zapowiedzieli liczne pisma do szefostwa Duke Studios w ramach protestu przed ukryciem ich przed światem. MAMA EVELYN (jak pieszczotliwe nazwał ją wyżej wymieniony artysta) zapowiedziała jednak, że mini-albumy lub b-sidy z tymi skarbami, są w planach wydawniczych.
Evelyn, jejku, pamiętam Twoje pierwsze kroki w show-biznesie. Twoje kłótnie z siostrą, szpiegowanie McLaira wieczorami, śpiewy z playbacku, dissy na cycki, ale przede wszystkim pamiętam Twoje książki. Jak sama wiesz, cała moja rodzina czyta Twoją twórczość. Trochę żałuję, że nie stworzyłaś tego wielkiego dzieła w poezji śpiewanej, ale nie można mieć wszystkiego, a Ty zapewne chciałaś nas tego właśnie nauczyć. To kamień milowy, wielki krok dla ludzkości. Myślę, że świat w końcu jest o krok naprzód, by zrozumieć, że jesteś nowym Buddą naszych czasów. Emancypacja, toczeń, dekadentyzm, onomatopeja i inne trudne słowa z języka polskiego są z pewnością dumne z tego, że w końcu zostały porządnie wykorzystane. A jeśli nie zostały, to zostaną. Życie artysty jest jednak ciężkie. Czeka Cię morfina, by zagłębić się w tajniki romantyzmu, i wódka, by zatańczyć z Młodą Polską. Czeka Cię bieda, by zrozumieć i spojrzeć od innej strony. Czeka Cię naprawdę dużo, dużo nowych doświadczeń. Chcę Ci życzyć powodzenia w przygodzie Twojego życia.
Dobrze, że do tak dobrej płyty przefarbowałaś się na blond, naprawdę jestem wzruszona. 
Postarałaś się, jestem z ciebie dumna. W końcu pokazałaś, że świecisz tak jasno, jak Twoja siostra!
Dowodem twojego ogromnego talentu jest jak potrafisz przelać swój talent na różne pola. Pokazałaś nam już swój geniusz w literaturze, teraz połączyłaś go z niesamowitą muzyką wydając na świat to cudo. Szkoda tylko, że tyle wśród nas ciężkich umysłów, które nigdy nie zrozumieją tych poetyckich metafor i nie docenią lekkości z jaką piszesz. Moje serca ubolewa nad ich losem, ale nie aż tak bardzo jak nad faktem, że nie miałaś wielkiej premiery ze zdjęciami innych równie artystycznych osób.
Jestem wielkim fanem Evelyn, mało kto tak potrafi czarować polskim słowem!!!
Czekam na kolejne wydawnictwa od Ciebie! Powtarzam się, ale album jest genialny!
Wielki artyzm, wielka płyta… Evelyn to wieszcz kulturowy!!!
17 kwietnia 2014 
Muzyka
ikona | harris | evelyn harris | anielski głos | analfabetyzm
Evelyn Harris, ogromna supergwiazda, zaszczyciła dzisiaj cały świat swoim nowym albumem. Ogromnym zaskoczeniem był język, w którym anielica zdecydowała się przekazać swoje pełne mądrości słowa. Wybór padł na język polski. Cała płyta to nadzwyczaj błyskotliwy, niebanalny i okraszony szczyptą ironii zapis obserwacji Artystki. Wszystkie utwory to swego rodzaju hołd dla wielu niesamowitych osobowości, jak chociażby Brodka, Marcelina Król czy też Kasia Struss, które silnie zainspirowały gwiazdę. Głębokie teksty z niezwykłym przekazem idealnie komponują się z rockiem psychodelicznym z widocznymi wpływami muzyki neoklasycystycznej. Zupełnie przypadkiem te gatunki królują obecnie na listach przebojów. Krążek już zdobył uznanie wielu gwiazd, między innymi Gasparda Chancellora, największego artysty, jaki kiedykolwiek chodził po tej planecie (z brązu ulanej), i niedawnej debiutantki Reid, która wgniotła w ziemię wiele piosenkarek, starających się od wielu lat udowodnić swoją wartość. Niestety z marnym skutkiem. Do grona fanów Evelyn dołączył także Marshall Shady oraz Una Holmes.
Wydaniu albumu towarzyszyło ogromne poruszenie. Krążą plotki, że Artystka podczas sesji nagraniowych napisała więcej dzieł sztuki, które ostatecznie nie trafiły na boski nośnik. Fani z całego świata już zapowiedzieli liczne pisma do szefostwa Duke Studios w ramach protestu przed ukryciem ich przed światem. MAMA EVELYN (jak pieszczotliwe nazwał ją wyżej wymieniony artysta) zapowiedziała jednak, że mini-albumy lub b-sidy z tymi skarbami, są w planach wydawniczych.
Postarałaś się, jestem z ciebie dumna. W końcu pokazałaś, że świecisz tak jasno, jak Twoja siostra!
4 osoby uważają tę wypowiedź za fajną!
Daily Wonderlife
Artykuły
Artykuły