wonderlife.pl - Zostań gwiazdą
PREMIERA CITY OF ANGELS OD PERRY!
Czas 31 maja 2015 Kategoria Film
Tagi perry | peony | Lauren Lickstep | Samanya Campbell | Derek Rhodes | DeAndre Cortez | Mila Shakespeare | Lionel Shakespeare | Alexandre Corleone








Zastanawialiście się kiedyś co by było gdyby… No właśnie, gdyby harmonię świata zakłóciło coś, co nie jest ludzkie? Co nie pochodzi z kosmosu, bo to nie żadne UFO czy inne twory, ani nie białe aniołki zlatujące z nieba, nawet nie sam Bóg. A co gdyby okazało się, że we wnętrzu ziemi wcale nie ma tego, czego spodziewają się zwykli szarzy ludzie? Gdyby świat, który istnieje pod nami zaatakował ten nasz? Gdyby okazało się, że istnieją istoty,
o których nie mieliśmy pojęcia?

ONE EYE. TWO RED EYES. FIFTEEN RED EYES.

Pewnego dnia młody archeolog Adriel (Derek Rhodes), uwielbiający działać sam i poświęcony w pełni swojej pasji wyrusza na opuszczone tereny Ameryki Południowej. Tam postanawia rozpocząć swoje życiowe poszukiwania legendy, która krążyła w konkretnym regionie. Legendy o upadłych aniołach.
Jego rodzina i przyjaciele odsunęli się od niego gdy tylko usłyszeli o tym absurdalnym pomyśle i stwierdziła, że mężczyzna oszalał. Nawet jego dziewczyna Mary Eve (Lauren Lickstep). Do czasu. Poszukiwania Adriela były jak szukanie igły w stogu siana, jak szukanie diamentu w oceanie.
Jednak pewnej nocy odnajduje labirynt, zwykłe zniszczone stare cegły tworzące zawiłe kombinacje ścianek. Po drodze znalazł ścianę na której wyryte były trzy zdania po łacinie, nieświadomy niczego wypowiada je na głos. Nie wie jednak z jakimi konsekwencjami wiąże się jego czyn. Postanawia znaleźć koniec labiryntu, jednak na jego przeszkodzie staje marmurowy anioł, mężczyzna próbuje uciec myśląc, że to jakiś nieudany żart, jednak jego drogę zaczyna zastawiać coraz więcej posągów pojawiających się znikąd w ciągu kilku sekund od odwrócenia się. Kiedy trafia w ślepy zaułek zostaje zaatakowany przez dosłownie syczące piękne anioły, które zmieniły się w ponętne kobiety o czerwonych ślepiach i gęstych czarnych skrzydłach. To Sapphira (Peony) ukąsiła go w walce jaką stoczyła we wsparciu Apphii (Samanya Campbell) i Damaris (Mila Shakespeare). Upatrzyła go sobie pierwsza. Dla Adriela już nigdy nic nie będzie takie samo… Stał się jednym z nich i uwolnił coś, co nigdy nie miało prawa ujrzeć światła dziennego. Zbuntowany próbując odlecieć i uciec nie wiedząc co się z nim dzieje zostaje pozbawiony prawego oka przez zazdrosnegop Sapphirę Gada (Alexandre Corleone), który wydostał się z ziemi w asyście Ephraima (Lionel Shakespeare) i Mosesa (DeAndre Cortez). Co stanie się gdy Adriel odłączy się z grupy i postanowi zmienić Mary Eve w to czym sam jest? Czy wie jakie konsekwencje wiążą się z jego decyzją? Decyzją odrzucenia królowej upadłych aniołów, która postanowiła stoczyć wojnę ze światem z którego pochodzi bohater? To jak potoczą się losy wojny między upadłymi aniołami a zwykłymi śmiertelnikami dowiecie się oglądając produkcję.

Jasmine po raz kolejny postanowiła przenieść swoją fascynację skrzydlatymi istotami do swojej produkcji. Poprzedni film Perry był komedią romantyczną gdzie królowały te dobre anioły z białymi skrzydełkami i aureolkami. W City Of Angels widzimy ich kompletne przeciwieństwo - upadłe anioły. Producentka postanowiła tym razem nie wysyłać aniołów z nieba tylko z wnętrza ziemi, pokazując tym przeciwstawne obrazy dwóch typów aniołów - tych dobrych i tych złych. W COA możemy znaleźć porządną dawkę straszydeł, ale i również seksownych diablic, co na pewno ucieszy męskie oko, gdyż w dwóch scenach Peony występuje nago! (w scenie uwodzenia Adriela) natomiast Samanya Campbell i Mila Shakespeare w skąpych strojach. Oczywiście możemy podziwiać tez torsy męskiej części obsady. W końcu upadłe anioły do grzecznych nie należą. Film nafaszerowany jest rożnymi efektami specjalnymi i w niektórych momentach dosłownie straszy odbiorcę w dobrym nieprzewidywalnym stylu.



 
avatar
 
Ach Perry jest taka super, dlaczego ten film pojawił się, kiedy byłam na urlopie i nie miałam dostępu do kin ani internetu? Podoba mi się to, że wszystkie jej filmy w jakiś sposób się łączą - poprzednio grzeczne aniołki, teraz barbarzyńskie szmaty z piekła rodem. Niesamowite efekty specjalne, te posągi zmieniające się w ludzi wyglądały tak realistycznie, że kiedy ostatnio spotkałam na ulicy Peony przyłapałam się na chęci ucieczki i wgapianiu się w jej oczy. Och kochana, uwielbiasz przerażać i doskonale ci to wychodzi!

1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!


avatar
 
Jasmine w kinie podoba mi się chyba nawet bardziej niż w muzyce - Twoje wszystkie produkcje odstają od klasycznych propozycji młodych producentów. Masz swoją markę i wyjątkowy talent do tej roboty, nie wspominając o genialnych grafikach!

1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!


avatar
 
Nie ma co sie rozpisywac tbh bo wszystko juz chyba zostalo powiedziane, ale dodam tylko, ze jestes obecnie chyba krolowa kina i uwielbiam ogladac twoje produkcje! Grafika jak zawsze na najwyzszym poziomie, cala reszta zreszta tez! Kocham cie a naga Peony widzialem juz wczesniej 8) *lol* <3

1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!


avatar
 
Zdecydowanie jesteś moją ulubioną producentką. Twoje produkcje zawsze zwalają z nóg, ale jest po prostu idealna! Fabuła dopracowana jak zawsze, grafika na najwyższym poziomie, doskonała obsada! Po prostu kocham! <3

1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!


avatar
 
Siedzimy sobie razem z Milką Szekspir na kanapie przed lapkiem i oboje dziękujemy za szanse zagrania u Ciebie (ja nawet podwójnie!), Perry *mdleje* Nie mogę wyjść z podziwu po obejrzeniu całości. Wyszło genialnie, nawet lepiej niż zakładałem! Nie mogłem napatrzeć się na Peony, cały czas było mi mało… a na planie pracowało mi się fajnie, z dwójką Szekspirów i resztą doświadczonych aktorów mogłem stworzyć obraz mojej postaci tak ciekawy, że sam siebie podziwiam *mdleje* *lol* Być może moja wypowiedź wydaje się być chaotyczna, ale to mną tak wstrząsnęło, że nie wytrzymuję :( Jasmine, dawaj kolejny film :(((( *lol*

1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!


avatar
 
WOW :O *mdleje* Ten film jest niesamowity!! Nie mogę się na niego napatrzeć :O <3 Fabuła jest megaaaa, czytam ją kilka razy z wrażenia! Do tego cudowna obsada, same laski na planie (chodzi o płeć żeńską) *gwizdu* Płeć męska też fenomenalnie zagrała :D I jeszcze grafika prześliczna <3 Produkcja na najwyższym poziomie! <3

1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!


avatar
 
Uwielbiam takie mroczne klimaty *mdleje* Fabuła, obsada i grafika powalają. Gratuluje Perry, genialnie ci to wyszło *hihi*

1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!


avatar
 
KOCHAM TO! <3 Plakat przebija wszystko, ah <3 <3 <3

1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!


avatar
 
Boże drogi, przez 2 tester jestem zasrana jak mam iść ulicami wieczorem, nocą… Obejrzałam i kocham kocham kocham MOCNO <3 Ta fabuła jest bardziej idealna niż pogoda na Hawajach! Siedziałam wpatrzona w ekran jak głupia, no oprócz tych momentów, kiedy te skamieniałe anioły goniły Adriela (psychoza, schizo, wszystko gjhdgd brr)

1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!


avatar
 
Początkowo zastanawiałem się, który obraz aniołów bardziej mi się podoba i muszę przyznać, że naga Peony działa na korzyść CoA. Uwielbiam twoje produkcje, widać, ile hajsu w nie włożono, są wręcz naszprycowane efektami specjalnymi, zawsze jak je oglądam to takie wielkie wooowwww. Tak też jest i tym razem. Co prawda mimo, że nie dostałem roli(a też mógłbym świecić torsem jak szekspir), to i tak pokochałem CoA <3

1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!


avatar
 
Szwagiero kija droga, kto by pomyślał, że z Ciebie taki geniusz filmowy jeszcze trochę to wygryziesz z branży wszystkich pozostałych producentów filmowych :3

1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!


avatar
 
Good god, znowu zarzuciłaś poprzeczkę gdzieś ponad wyżynami sfer niebieskich, gdzie elegancko ustawiły ją Twoje Anioły, których ostatnio kurczowo się trzymasz i na jak najlepsze Ci to wychodzi, co obserwujemy chociażby nieco wyżej. Jestem oczarowana, miłość i ten jakże dostojny dżentelmen u boku zdaje się niezwykle Ci służą, napełniają natchnieniem i kwiecistymi efektami, sprawiając przyjemność całemu światu. Jeśli wasza machina ma działać tak dalej, kochajcie się w najlepsze, twórz, czaruj widzów. Jestem fanką.

1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!


avatar
 
Perczyńska, odwalilas kawał dobrej roboty. Aż mnie wzięło na stworzenie jakiegoś filmu!

1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!


avatar
 
plakat powala! mam nadzieję, że kiedyś u Ciebie zagram 8)

1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!


avatar
 
Bycie reżyserką wychodzi Ci chyba nawet jeszcze lepiej niż śpiewanie, wow <3

1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!