Koniec związku Foss-Hoffman
14 stycznia 2016
Plotki
alison foss | Robert Hoffmann

Życie bywa przewrotne i naprawdę potrafi człowiekowi porządnie dokopać. Jednym jest pisane życie w pełni szczęścia, na przykład z pełną rodziną. Niestety nie wszystkim się wszystko układa jakby chcieli. W ostatnim czasie słyszy się o wielu gwiazdach, które utraciły kogoś bliskiego lub zostały bardzo skrzywdzone. Przy tego typu tragediach rozstania są tak naprawdę niczym. Ale czy napewno?
Przyjrzyjmy się bliżej postaci, która nie może zaznać szczęścia. Alison Foss straciła ojca gdy była jeszcze dzieckiem (nie miała skończonych pięciu lat), a przyrodnie rodzeństwo odwróciło się od niej, w czasie gdy miała problemy z alkoholem. W mniejwięcej tym samym czasie straciła także młodszego brata, a całkiem niedawno rozwiodła się, a jej były mąż zginął w wyniku strzelaniny.
Jednak Alison nie poddawała się. Wydawałoby się, że jej życie wróciło na normalne tory i rozpoczęła nowe u boku Roberta Hoffmana. Kiedy informacja o ich zejściu obiegła cały świat posypało się pełno głosów aprobujących ten związek. Mimo iż niektórzy uważali, że para byłą ze sobą tylko dla lepszego PR-u, oni sprawiali wrażenie po prostu zakochanych.
Niestety w pierwszym tygodniu lipca tego roku, po prawie roku istnienia, związek Foss-Hoffman zakończył się. Żadne z zainteresowanych nie wypowiada się na ten temat, więc tak naprawdę niewiadomo co było przyczyną rozstania. Wydaje się to jednak nieco dziwne, ponieważ niedawno para była widziana na wakacjach we Włoszech. Wyglądali na bardzo zakochanych.
Z nieoficjalnego źródła dowiedzieliśmy się, że możliwą przyczyną rozstania tych dwojga mogła być zazdrość Alison o jej byłego męża, a także jego tragiczna śmierć, z którą Foss nie potrafiła sobie poradzić mimo zapewnień, że wszystko jest w porządku.
W tym momencie Alison razem z córką przebywa na dłuższych wakacjach u swojej matki (Sparky) w Los Angeles i niewiadomo kiedy wróci do pracy nad nowym krążkiem. Poprzedni, który wydała na "cześć" swojego byłego meża sprzedał się w blisko 31 milionach egzemplarzy.
No ja wam shippowałem
ale cóż nie przewidzi się wszystkiego
w końcu znajdziesz tego jedynego
No faktycznie, tak zestawione razem to te wszystkie nieszczęścia nie prezentują się optymistycznie, ale podstawą jest thinkować pozytywnie, jak zawsze mawia Dalajlama
ja tam trzymam kciuki za ich życie uczuciowe i rok to wbrew pozorom zbyt mało, żeby stworzyć silną więź, ale też z drugiej strony wystarczający czas, by zrozumieć, że z kimś się relacji stwarzać nie chce
Coś nie masz szczęścia, widzę
trzymam kciuki, żebyś w końcu znalazła kogoś wyjątkowego
Pewnie jeszcze spotka ją w życiu niejedna dobra rzecz, czasami po prostu trzeba na to poczekać
podobnie jak mi brakuje Ci szczęścia w miłości, może powinnyśmy zacząć grać w karty i zarabiać na naszym nieszczęściu w miłości, szczęściem w kartach?
Kuuurczę, no szkoda, bo myślałam, że może teraz faktycznie będziesz szczęśliwsza, a tu takie buty… Meh
Hoff się stoczył i sam nie wiem gdzie jest, więc znajdziesz o wiele lepszego niebawem!
Teraz wydasz album o rozstaniu z Robertem i znowu będzie wielki sukces!




Życie bywa przewrotne i naprawdę potrafi człowiekowi porządnie dokopać. Jednym jest pisane życie w pełni szczęścia, na przykład z pełną rodziną. Niestety nie wszystkim się wszystko układa jakby chcieli. W ostatnim czasie słyszy się o wielu gwiazdach, które utraciły kogoś bliskiego lub zostały bardzo skrzywdzone. Przy tego typu tragediach rozstania są tak naprawdę niczym. Ale czy napewno?
Przyjrzyjmy się bliżej postaci, która nie może zaznać szczęścia. Alison Foss straciła ojca gdy była jeszcze dzieckiem (nie miała skończonych pięciu lat), a przyrodnie rodzeństwo odwróciło się od niej, w czasie gdy miała problemy z alkoholem. W mniejwięcej tym samym czasie straciła także młodszego brata, a całkiem niedawno rozwiodła się, a jej były mąż zginął w wyniku strzelaniny.
Jednak Alison nie poddawała się. Wydawałoby się, że jej życie wróciło na normalne tory i rozpoczęła nowe u boku Roberta Hoffmana. Kiedy informacja o ich zejściu obiegła cały świat posypało się pełno głosów aprobujących ten związek. Mimo iż niektórzy uważali, że para byłą ze sobą tylko dla lepszego PR-u, oni sprawiali wrażenie po prostu zakochanych.
Niestety w pierwszym tygodniu lipca tego roku, po prawie roku istnienia, związek Foss-Hoffman zakończył się. Żadne z zainteresowanych nie wypowiada się na ten temat, więc tak naprawdę niewiadomo co było przyczyną rozstania. Wydaje się to jednak nieco dziwne, ponieważ niedawno para była widziana na wakacjach we Włoszech. Wyglądali na bardzo zakochanych.
Z nieoficjalnego źródła dowiedzieliśmy się, że możliwą przyczyną rozstania tych dwojga mogła być zazdrość Alison o jej byłego męża, a także jego tragiczna śmierć, z którą Foss nie potrafiła sobie poradzić mimo zapewnień, że wszystko jest w porządku.
W tym momencie Alison razem z córką przebywa na dłuższych wakacjach u swojej matki (Sparky) w Los Angeles i niewiadomo kiedy wróci do pracy nad nowym krążkiem. Poprzedni, który wydała na "cześć" swojego byłego meża sprzedał się w blisko 31 milionach egzemplarzy.
Co było prawdziwą przyczyną rozstania Alison i Roberta?
Czy Alison naprawdę nie przestała kochać Tylera?
I czy odnajdzie w końcu szczęście?
Czy Alison naprawdę nie przestała kochać Tylera?
I czy odnajdzie w końcu szczęście?





1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!


1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!


1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!



1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!



1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!




1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!


1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!

1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!


1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!
Daily Wonderlife
Artykuły
Artykuły