Dita pobiła bezdomnego!!!
23 lipca 2016
Skandale
bezdomny | joseph | dita
Dita znana jest ze swojego charakteru, który często przysparzał jej kłopoty. Przez swoje często nieprzemyślane decyzje wylądowała nawet w więzieniu za morderstwo. Ostatnio natomiast pozwała córkę swojego męża tylko dlatego, że ta poprosiła ją o prezent z konferencji ufologicznej. Aktualnie piosenkarka jest w trasie koncertowej promującej jej ostatni krążek Madness of the Night. Niestety, ostatnio po próbie w Wielkiej Brytanii doszło do niemiłego incydentu.

Wychodząc z sali, w której Dita i jej załoga przygotowywali się do wieczornego koncertu, piosenkarkę zaczepił bezdomny, który poprosił ją o trochę drobniaków. Gwiazda niewiele myśląc dała mężczyźnie 100 nuksów i… powiedziała, że ma nadzieję, że dojedzie bezpiecznie do domu. Na twarzach ochroniarzy i świadków zdarzenia malowało się zmieszanie, a sama piosenkarka uśmiechnęła się zadowolona ze swojego dobrego uczynku. Obdarowany mężczyzna powiedział jednak, że on nie ma domu. Słowa te wyprowadziły Ditę z równowagi. Kobieta zaczęła krzyczeć, że w takim razie po co mu jakiekolwiek pieniądze, skoro nie musi opłacać rachunków, po czym poczęła go okładać pięściami. Ochroniarze starali się odciągać piosenkarkę od zaatakowanego, co udało im się dopiero po kilku minutach. Na miejsce została wezwana policja, która następnie przewiozła Ditę na komisariat, a od zebranych tam osób zebrała zeznania. Dita na posterunku policji tłumaczyła się, że raz chciała zrobić coś dobrego dla innych i skończyło się właśnie tak, więc powinna zostać natychmiast uniewinniona, a sam bezdomny powinien zostać ukarany za to, że wprowadził ją w błąd. Na szczęście (?) jednak, piosenkarka nie musi spędzić martwić się ponownie więzieniem, ponieważ Joseph, który nie chciał aby jego reputacja premiera (przez Ditę często nazywanego królem Wielkiej Brytanii…) została nadszarpana i umorzył postępowanie. Bez kary się jednakże nie obeszło. Piosenkarka musi zapłacić zaatakowanemu mężczyźnie odszkodowanie.
oj Dita Dita, ty to umiesz
omg dita to nawet ja wiem, że bezdomni nie mają domów
Ditka ostatnio ma jakieś problemy z samokontrolą
Król Joseph jej nie zaspokaja pewnie
sam się prosił, dostał hajs wystarczyło podziękować i sobie iść a nie wdawać się w dyskusje, lol, przecież wiadomo, że kobiety są nieobliczalne
ja tam lubię Ditę i zawsze będę twierdzić że wszystko co zrobiła było słuszne!
Ten bezdomny to na pewno konfident, który chce zniszczyć Ditę!!! I oczywiście, że Josepho dobrze zrobił, nic złego nie zrobiła
Bezdomny dostanie odszkodowanie, trochę się wzbogaci, w sumie dobrze na tym wyszedł, nie?
Za to odszkodowanie to pewnie i ten nieszczęsny dom sobie facet wybuduje.
Dita i jej wybryki i pokrętna logika
Żal mi jej, bo widać, że się naprawdę starała
ale przynajmniej facet dostanie więcej kasy niż te 100 nuksów



Dita znana jest ze swojego charakteru, który często przysparzał jej kłopoty. Przez swoje często nieprzemyślane decyzje wylądowała nawet w więzieniu za morderstwo. Ostatnio natomiast pozwała córkę swojego męża tylko dlatego, że ta poprosiła ją o prezent z konferencji ufologicznej. Aktualnie piosenkarka jest w trasie koncertowej promującej jej ostatni krążek Madness of the Night. Niestety, ostatnio po próbie w Wielkiej Brytanii doszło do niemiłego incydentu.

Wychodząc z sali, w której Dita i jej załoga przygotowywali się do wieczornego koncertu, piosenkarkę zaczepił bezdomny, który poprosił ją o trochę drobniaków. Gwiazda niewiele myśląc dała mężczyźnie 100 nuksów i… powiedziała, że ma nadzieję, że dojedzie bezpiecznie do domu. Na twarzach ochroniarzy i świadków zdarzenia malowało się zmieszanie, a sama piosenkarka uśmiechnęła się zadowolona ze swojego dobrego uczynku. Obdarowany mężczyzna powiedział jednak, że on nie ma domu. Słowa te wyprowadziły Ditę z równowagi. Kobieta zaczęła krzyczeć, że w takim razie po co mu jakiekolwiek pieniądze, skoro nie musi opłacać rachunków, po czym poczęła go okładać pięściami. Ochroniarze starali się odciągać piosenkarkę od zaatakowanego, co udało im się dopiero po kilku minutach. Na miejsce została wezwana policja, która następnie przewiozła Ditę na komisariat, a od zebranych tam osób zebrała zeznania. Dita na posterunku policji tłumaczyła się, że raz chciała zrobić coś dobrego dla innych i skończyło się właśnie tak, więc powinna zostać natychmiast uniewinniona, a sam bezdomny powinien zostać ukarany za to, że wprowadził ją w błąd. Na szczęście (?) jednak, piosenkarka nie musi spędzić martwić się ponownie więzieniem, ponieważ Joseph, który nie chciał aby jego reputacja premiera (przez Ditę często nazywanego królem Wielkiej Brytanii…) została nadszarpana i umorzył postępowanie. Bez kary się jednakże nie obeszło. Piosenkarka musi zapłacić zaatakowanemu mężczyźnie odszkodowanie.
Co sądzicie o zachowaniu Dity? Czy Joseph dobrze zrobił oczyszczając swoją żonę z zarzutów?





















Daily Wonderlife
Artykuły
Artykuły