Osioł w basenie i zdana matematyka - Wonderlife - Wirtualny świat show-biznesu!

19 kwietnia 2020 Kategoria

Skandale

Portale plotkarskie zwykle lubią rodziny z show-biznesu, bo te zapewniają wiele dram i atrakcji, co przekłada się na kliknięcia i zwiększoną sprzedaż magazynów. Niestety rodzina James nie ułatwia życia fotoreporterom, wszystko skrzętnie ukrywając przed prasą, przez co wiele magazynów straciło nadzieję, na poznanie jakiś smaczków i sekretów tej familii.

Spójrzmy prawdzie w oczy, Lola James całą swoją karierę budowała tak aby nikt przypadkiem nie porównał jej do matki – Alex Stewart, kreując się na zdolną, ale słodko-pierdzącą artystkę. Po rozwodzie z brytyjskim lordem, Ralphem Greesem, związała się z aktorem Tommym Conlinem i wycofała się z życia na świeczniku, żeby wychowywać swoje dzieci. Bądźmy szczerzy, wystarczyłoby żeby nie zapomniała zabrać swojego potomstwa z lotniska, nagrywała płyty nie będąc pod wpływem mieszanki narkotyków czy nie sypiała z co trzecim mężczyzną jakiego spotka i nikt nie porównywałby jej z matką.
Jej brat natomiast, Ryan Josh, wybitny reżyser, którego filmy 30 lat temu podbijały kina i serca widzów, był beznadziejne zakochany w swojej żonie Kirsten Lietz, nawet po rozwodzie pary. Kiedy Kirsten i syn pary, Henry Charles mieli śmiertelny wypadek, RJ zamknął się w sobie i uciekł do Afryki, żeby kręcić misyjne filmy i budować domy. Mówi się, że ostatnio jak gościł w Stanach miał na sobie szaty buddyjskiego mnicha. A może katolickiego? Ciężko określić bo ubrania wyglądały i pachniały na nieprane od lat.
Swoją drogą, rodzeństwo zamknęło swoją matkę, Alex, na jakiejś wyspie na Oceanie Indyjskim, aby uniknąć problemów z jej rozrywkowym trybem życia. Ale spokojnie, od naszych informatorów wiemy, że zapewnili matce alkohol, tytoń, mięso i co miesięczne wizyty młodych gentlemanów.

Kiedy więc dzieci Loli zaczęły się częściej pokazywać publicznie, nic dziwnego, że paparazzi żywili lekką nadzieję, że w końcu opłaci się wystawanie w deszczowe dni w Nowym Jorku pod domem rodziny. O ile Riley jest (jeszcze w miarę) przykładną studentką, imprezującą z umiarem, a przynajmniej w strzeżonych klubach i szukającą swojej drogi muzycznej, o tyle Liam zapowiada się całkiem obiecująco.
Zaczęło się niewinnie, od nagrania wraz z kolegami płyty o bogatych dzieciakach, jak to piją w czasie europejskich wakacji, zażywają narkotyki i wyśmiewają biedniejszych rówieśników, za co o mały włos (albo baaardzo duży czek od rodziców, jak kto woli) nie zostaliby wydaleni ze szkoły. Później świętował swoje urodziny, m.in. z Katlyn Fowler w jednym z hoteli Eleny Balashov, gdzie ekipa zdemolowała piętro i wrzuciła żywego osła do basenu! Chyba byłoby na tyle z tym biznesowym networkingiem, o który Liam tak zabiegał.
A ostatnio, kiedy Lola zaprosiła całą ekipę na świętowanie zakończenia pracy nad swoim pierwszym serialem Liam zaprezentował przed nimi swoje wdzięki. Otóż wszedł półnagi na scenę, zsunął majtki i krzyknął „trochę atencji mamo! Zdałem matematykę!”.

No cóż, powiedzieć, że Lola była w stanie przedzawałowym, to tak jakby nic nie powiedzieć. Liam, gratulujemy zdanej matematyki i trzymamy kciuki za klasówkę z biologii. Miejmy nadzieję, że równie ciekawie nas poinformujesz o wynikach.

Komentarz