wonderlife.pl - Zostań gwiazdą
Late Night Show with Keke Palmer S01E01
Czas 25 kwietnia 2020 Kategoria Oficjalnie
Tagi keke palmer | lady haly | talk show | marcus palmer | cosmo tv



Keke Palmer: Jak pewnie wszyscy wiecie, ostatnie lata spędziłam w busz… to znaczy w mojej ogromnej rezydencji, którą kupiłam za pieniądze całej rodziny, zwłaszcza mojego brata, TJ’a, którego udało mi się skutecznie związać złym kontraktem na początku jego kariery 100 lat temu. Miałam jednak dość robienia placków z bananów i uprawiania jogi, zatem ochoczo przyjęłam propozycję prowadzenia swojego show, pod szyldem Cosmo TV! Witam Was w „Late Night Show with Keke Palmer”, który poprowadzę dla Was ja – Keke Palmer. W moim show gościć będę same znakomite osobistości i DJa Hecksa, który zadba o oprawę muzyczną show. Zanim tanecznym krokiem wejdzie tutaj pierwszy i jedyny gość *zza kulis wystaje kawałek obuwia na nienaturalnie dużej koturnie* – zapraszam Was na krótki popis nepotyzmu. Przed Państwem Marcus Palmer i jego debiutanckie kompozycje!



Na scenie panuje mrok, powoli zaczyna rozbłyskać wiązka czerwonego światła. Perkusista zaczyna wybijać rytm, po chwili dołącza do Niego basista, grając żywą, funkową melodię. Słyszymy kilka pstryknięć palcami do rytmu, a w pewnym momencie scena rozjaśnia się i widzimy na niej Marcusa Palmera, ubranego w szary garnitur i czerwoną koszulę. Wokalista mówi "hope y'all ready for the real groovemaker" i zaczyna wykonywać tytułową kompozycję z nadchodzącego, debiutanckiego krążka - "Groovemaker". Podczas występu flirtuje wokalnie z publiką, uśmiechając się i puszczając oczka do obecnych na widowni kobiet. Nagle muzyka ustaje, a Palmer zaczyna wybijać rytm stopą, jednocześnie wykonując początek kolejnej piosenki acapella. Na telebimie z tyłu ukazuje się napis "Nonchalant", czyli tytuł wykonywanego numeru. Piosenka również jest funkowa, nieco mniej żywiołowa, ale równie taneczna. Po skończonym występie wokalista kłania się, po czym zapowiada, że jego pierwszy krążek niedługo pojawi się na sklepowych półkach.

Keke Palmer: Tak jak mówiłam przed tym, nazwijmy to, występem – przed nami sens tego programu, czyli pierwszy gość. W show-bizie jest od X lat, tak jak ja – pojawia się i znika, by potem znów wrócić i w odróżnieniu do mnie mieć jakiekolwiek hity. Dodatkowo ostatnio sprawdza się w roli prowadzącej największego tanecznego show – „Next Step”. Przed nami nie kto inny, jak Lady Haly!

*Lady Haly wchodzi przy sporym aplauzie, pewnie krocząc w kosmicznych butach. Witając się z prowadzącą potyka się, jednak przekształca to w skomplikowaną, taneczną figurę i ukłania się przed zgromadzoną publiką*


Keke Palmer: Tak jak myślałam, nie odpuścisz żadnej okazji do promo. Witam Cię serdecznie Halinko. Spocznij proszę na podobno niezbyt wygodnej, w porównaniu do mojego tronu, sofie.

Lady Haly: Witam kochana! Jeżeli myślałaś, że taka diva jak ja będzie udzielać wywiadu na takiej sofie jak ta to muszę Cię zaskoczyć. Chłopcy, proszę wnieść mój fenomenalny fotel z eco skóry *garstka umięśnionych mężczyzn w slipach z logo "Dior" wnosi na plan ogromny fotel z białej skóry ozdobiony czarnymi piórami*. Teraz możemy rozmawiać. Nigdy nie przepuszczę dobrej okazji do autopromocji, z tym się zgodzę. Mam nadzieję, że pytania będą ciekawe i będzie możliwość to spill the tea! A mam co opowiadać, ostatniego wywiadu udzielałam chyba z 20 lat temu.

Keke Palmer: Tym bardziej cieszę się, że udało mi się Ciebie nakłonić do wywiadu i nawet jestem w stanie znieść Twoje nieekologiczne fanaberie. W związku z tym, że dawno się nie widziałyśmy, bo unikałam Cię jak ognia za kulisami Next Step, byś nie częstowała mnie znów alkoholem, za który musiałabym zapłacić, uzbierała się sterta pytań. Chcesz zacząć od programu czy od zdradzenia publicznie przepisu na bycie relevant w Twoim wieku?

Lady Haly: Ta skóra jest bardziej eco niż moja twarz! Myślę, że mogłabym napisać poradnik jak być relevant w moim wieku, ale nie chcę żeby inni korzystali z tych sposobów. W czasie kiedy CosmoTV zaczyna się prężnie rozwijać, nie potrzebuję powrotu Samanthy Harris z WonderTV. Wszyscy wiemy, że desperacko szuka ona sposobu, aby powrócić do łask publiczności.



Keke Palmer: O Samancie chciałabym jeszcze wspomnieć, ale to trochę później, gdy przejdziemy do NS. Zajmijmy się raczej tym, że Twój ostatni album sprzedał się dwa razy lepiej niż trzy moje ostatnie, na szczytach list przebojów to dosłownie zamieszkałaś, podczas, gdy mi w zdobyciu hitu nie pomógł nawet Don Duffer, a jeszcze pod klipem do naszego wspólnego singla naczytałam się komentarzy o tym, że "ta stara murzynka powinna wrócić do niańczenia wnuków". TAK GNOJKU, ZDARZA MI SIĘ TO ROBIĆ. *Keke teatralnie ociera jedwabną chusteczką łzę z kącika oka*. Nevermind, uchyl jednak rąbka tajemnicy. Czy po prostu wciąż jesteś tak uwielbiana, czy jednak kupiłaś te miejsca na listach przebojów?

Lady Haly: Girl, cała era związana z "EAT IT" to był jeden wielki szok dla mnie. Materiał nagrywałam z przerwami przez długie lata. Pamiętam jeszcze jak po wydaniu "Mother Of Freedom" zamierzałam zakończyć moją karierę muzyczną pod naciskami że strony Michaela, który chciał stworzyć normalną rodzinę, ale tak naprawdę wróciłam do studia w ukryciu parę miesięcy później. Wtedy powstały pierwsze piosenki i przez następne lata nieustannie szlifowałam ten krążek. Któregoś dnia postanowiłam zbadać rynek i reakcję fanów wydając "Granny Wants Some Honey" bez zapowiedzi. Odzew był niesamowity. Piosenka szybko poszybowała na szczyty list przebojów i z miejsca stała się największym hitem w całej mojej dyskografii. To był prawdziwy rollercoaster, którego się nie spodziewałam i szczerze mówiąc expectations odnośnie płyty trochę mnie przygniotły. Bałam się, że po tak długiej przerwie nie sprostam oczekiwaniom wszystkich dookoła. Okrągły rok zajęło mi dojścia do siebie i właśnie wtedy wypuściłam moje dziecko na świat. W tamtym momencie jeszcze nie wiedziałam co mnie czeka. Każdy kolejny singiel docierał do 1 miejsca na RH100 Hits, sprzedaż osiągała kosmiczne rozmiary, dzięki czemu "EAT IT" jest dzisiaj w pierwszej 40 najlepiej sprzedających się albumów wszech czasów z imponującą liczbą ponad 51 milionów sprzedanych egzemplarzy, a jego popularność dalej nie słabnie. Odpowiadając na Twoje pytanie - myślę, że była to zasługa dwóch rzeczy: fani nie mogli doczekać się mojego powrotu, a ja idealnie wbiłam się w ówczesną modę w przemyśle muzycznym. Wydałam przemyślany i dopracowany popowy long play, do którego wszyscy mogli się świetnie bawić, a każdy znalazł w nim coś dla siebie. Jestem ciekawa jak to teraz przebić

Keke Palmer: Przez chwilę musiałam się zastanowić, o jakiego Michaela chodzi, potem do mnie dotarło, że istnieje ktoś taki. Wiesz, że nigdy nie zamieniłam z nim ani pół słowa? Chyba już nawet wiem dlaczego. Dobrze, że pokazałaś, że jesteś silną i niezależną kobietą i nie dałaś się męskiemu patriarchatowi. Jak jest taki mądry, to niech sam stanie przy garach! No właśnie tego Ci trochę zazdroszczę. Wiesz, że ja nigdy nie byłam na szczycie Radio? Pogodziłam się z tym, że prędzej Electra nagra album z chrześcijańskimi piosenkami, niż mi się uda ta sztuka. Mówi się też, że próbując dotrzeć do każdego, nie dotrzesz do nikogo, ale właśnie jednym krążkiem rozbiłaś tę tezę w drobny mak. I co najlepsze - dalej wcielasz to w życie, próbując dotrzeć też do fanów tańca. Gdy kilkanaście tygodni temu odpaliłam telewizor i zobaczyłam zapowiedź programu to oniemiałam. I was like: WTF is happening right now? Jedna sprawa, że byłam w szoku, bo nigdzie nie widziałam loga WTV, z drugiej strony muszę przyznać, że mi też kiedyś chodziło po głowie dogadanie się z Sam w sprawie prowadzenia programu. Jak to się stało, że postanowiłaś przejąć program? Jak zareagowała Harris? Jak ją znam, to pewnie kieliszki z kryształkami Swarovskiego latały po jej całej posiadłości i pewnie do teraz chodzi w szpilkach po domu, w obawie, że nadepnie na jakiś odłamek szkła…

Lady Haly: Słuchaj, ja też powoli zapominam o jego istnieniu od kiedy żyjemy w zasadzie osobno. Nie mówię, że mi to przeszkadza, on siedzi w naszej willi w LA, a ja jeżdżę po świecie promując kolejne wydawnictwa. Mamy wspólne nieruchomości i przeróżne biznesy więc rozstanie raczej nie wchodzi w grę, ale nie ma już tego ognia między nami, który był wcześniej. Nigdy nie zapomnę jak na początku mojej kariery wyciekła nasza sekstaśma. Wiesz, że zanim związaliśmy się na poważnie to przeżyliśmy co najmniej dwa romanse? Kocham go, ale kocham też moją niezależność, na szczęście on się podporządkowuje więc nie ma między nami dużych śpięć. Co do pierwszych miejsc na RH100 Hits. Sama musiałam na to czekać bardzo długo. Od momentu kiedy wybiłam się albumem "Licentiousness" do momentu pierwszego numba one minęło parę dobrych lat. Miałam mnóstwo hitów w pierwszej piątce, ale nigdy nie mogłam wejść na sam szczyt. Nawet kiedy mi się to udawało to były to pojedyncze przypadki. W pewnym momencie się to zmieniło, trochę inaczej podchodzę do muzyki i robię to co czuję, a nie to co jest w danym momencie na topie, właśnie to jest przepisem na sukces. Pewnie nie każdy pamięta, ale jestem związana z programem Next Step od początku jego powstania ponieważ brałam udział jako uczestniczka w pierwszej edycji! W trzecim sezonie miałam dostać posadę jurora, ale ostatecznie uniemożliwiły mi to inne zobowiązania ze stacją WonderTV. W późniejszym czasie pojawiałam się parę razy jako dodatkowy juror. Zawsze marzyło mi się poprowadzenie tego formatu, ale nie było mi to dane. Pewnego razu plotkowałam sobie z Electrą, która prowadziła 6 sezon, i zapytałam czy miałaby coś przeciwko gdybym zajęła się tym show. Nie miała żadnego problemu więc niedługo później moi prawnicy napisali pismo do Samanrhy Harris, w którym sprytnie ukryli niektóre szczegóły. Harris na początku myślała, że program dalej będzie emitowany na WTV bo nie zauważyła małego druku. Ona niestety również przygotowała sobie zabezpieczenie i w ten sposób wymusiła piąty fotel na panelu jurorskim.



Keke Palmer: W pierwszej edycji? Woah, kiedy to musiało być. Ja trafiłam chyba do trzeciej! Pamiętam, że miałaś jakieś gościnne występy jako jurorka i dawałaś mi sporo punktów. Po prostu wiedziałam wówczas, że za panelem jurorskim w końcu siedzi ktoś, kto zna się na rzeczy i dostrzega, że my, czarni, taniec mamy we krwi. Gorzej tylko z poparciem tłumów, skoro mój brat ostatnio odpadł. Zastanawiam się, czy to już #rasizm. Geeez, co ja gadam, to przecież oczywiste. Co do samego formatu, to pewnie nie byłaś jedyna. Wydaje mi się, że prowadzenie NS jest przyjemne, bo nie musisz błagać uczestników, żeby łaskawie oddali prace i z biczem musisz stać tylko nad jurorami. Swoją drogą, muszę przyznać, że obecny skład jest dość egzotyczny, każdy z innej parafii i każdy grzeczny jak na różańcu w mojej przydomowej kaplicy. Czemu nie ma pyskówek jurorów z uczestnikami? Gdzie podział się shade? Czy jak spotkam, to mam pozdrowić? Dlatego zawsze czekam na wypowiedzi Twoje i Harris, wtedy ręka sama ląduje w kuble z popcornem. By the way, jakby mi ktoś dał umowę i pod spodem coś dopisał, to z racji wieku też bym pewnie nie zauważyła, więc Harris, I feel you sis.

Lady Haly: Uwierz mi, nie jest to aż tak przyjemne jak wygląda, ale nie nazwałabym tego najgorsza pracą na świecie. Lubię ten program bo na początku każdego odcinka mogę wylać z siebie wszystkie emocje, które we mnie siedzą i wypowiadać się na tematy ważne dla naszej społeczności. Czy ja wiem czy wszyscy są tacy spokojni? Ja i Samantha jesteśmy zajęte sobą, ale Rappearce nie szczędzi krytyki wszystkim, którzy się odbijają na próbach, a potem wychodzą na parkiet i pokazują jakiś totalny shit. Imani zawsze krótko i na temat, ale trafia w samo sedno. Roksana z kolei stara się merytorycznie podejść do tematu i jako jedyna sprawia wrażenie jakby wiedziała o czym mówi. Każdy ma swoje miejsce i czuję, że, po wielu niepowodzeniach, sezon 7 ma szansę na dojście do finału. To, że TJ Palmer odpadł w ostatnim odcinku był szokiem dla nas wszystkich. Niezależnie od tego czy tańczył on czy Candice to te występy zawsze były w czołówce najlepszych pokazów. Z drugiej strony miał ciężką konkurencję w postaci Buffy, która również świetnie sobie radzi i pierwszy aż wylądowała w strefie zagrożenia. Decyzja była trudna, ale ktoś musiał wyjść z tej walki zwycięsko.

Keke Palmer: Podobno jesteście zajęte sobą także poza programem. Do szerszej publiki dotarły, za sprawą brukowców, Wasze wiadomości. Czy do dzisiaj kontynuujecie wymienianie się uprzejmościami, czy to była taka zmyłka i wszystko było ukartowane, by ciemne (hehe) masy włączyły Next Step, żeby sprawdzić, czy rzucicie się na siebie z pazurami?

Lady Haly: Na początku miałam złudną nadzieję, że program będzie po prostu popularny. Wiesz, ja tam zawsze chętnie oglądam jak inni robią z siebie błaznów i ogólnie lubię tego typu competitions. Prawda okazała się inna, a ludzie pragną sensacji. Show samo w sobie jest w stanie się obronić i przyciągnąć przed telewizory jakąś tam widownię. Mnie natomiast nie interesuje jakaś tam widownia. Nie po zbierałam te wszystkie największe gwiazdy show-biznesu żeby teraz mieć oglądalność na poziomie "Star Quest". Trzeba było trochę podkręcić atmosferę i na pewno część plotek jest zmyślona, ale możecie wykluczyć z tego grona nasz konflikt. Samantha na wizji zgrywa wielką gwiazdę i udaje, że jest ponad wszystko i wszystkich, a potem wypisuje do mnie prywatnie i rzuca mięsem na prawo i lewo. Ja nie boję się mówić o tym co myślę kiedy kamery są włączone, a jeżeli popularność programu przy tym rośnie to tym lepiej!

Keke Palmer: Na oglądalność, słyszałam, nie narzekasz. Czy wobec tego planujesz kolejną edycję programu? Jeśli tak - to czy masz przed oczami konkretne twarze, na które zapolujesz, przebierzesz w cekinowe kostiumy i postawisz przed Waszym obliczem, by bezwstydnie obśmiać?

Lady Haly: Zamysł od początku był taki, że jeżeli ten season wypali to będą następne, zgłosiło się nawet paru chętnych, ale na pewno będę musiała trochę odpocząć. Zaraz po tym całym cyrku zacznie się promocja mojego następnego albumu więc na tym będę się skupiać, zapewne pojadę w długą i wyczerpującą trasę, trochę czasu minie i ruszymy z kolejną odsłoną. Marzy mi się jakąś edycja all stars, gdzie poprzedni uczestnicy będą dobrani w pary, bez profesjonalnych tancerzy, ale to już plan na dalszą przyszłość.



Keke Palmer: Jeśli już o przyszłości mowa, to muszę się zwierzyć Tobie i Państwu przed telewizorami. Boże, jak mi się nie chce nagrywać nowej płyty. Mój brat napisał mi album, a ja już nawet ułożyłam moją kolekcję książek kucharskich alfabetycznie, tylko po to, żeby nie wracać do studia. Chcesz się przyłączyć, by pomóc mi w porządkach w moim składziku na złote płyty czy jednak wracasz do studia jak jakaś marionetka w rękach dyrektora wytwórni i znów nabijać mu kabzę?

Lady Haly: Po tylu latach w biznesie mam takie kontrakty, że to ja zarabiam największe kokosy na mojej twórczości, a nie wytwórnia. Kiedy zagroziłam, że odejdę to dali mi wolną rękę do zarządzania moim legacy. Ogólnie to obijam się już dosyć długo. "EAT IT" ma już ponad dwa lata, czas na nową erę! Miałam już praktycznie cały koncept gotowy, ale w ostatniej chwili postanowiłam go nieco zmodyfikować. Ostatnie wydarzenia, o których mówiłam w 8 odcinku Next Step doprowadziły do tych zmian. Muszę ponownie zabrać głos w ważnych kwestiach społecznych. To nie będzie kolejna taneczna, lekka płyta, a solidny manifest!

Keke Palmer: Czy poruszysz kwestię #rasizm?

Lady Haly: Myślałam, że w naszych czasach to pojęcie wymarło, serio. Niestety pojawiły się głosy, że może niekoniecznie. Osobiście od dawna nie widziałam żadnych objawów uprzedzeń rasowych, ale obracam się w kręgu, w którym takie zachowania nie są akceptowane. Nadszedł czas aby przypomnieć wszystkim, że tolerancja nie wyszła z mody! Ten album nie będzie skoncentrowany tylko na osobach czarnoskórych, zamiast tego chciałabym stworzyć kolejny hymn dla wolności. Mother Of Freedom powróci! Najzabawniejsze jest to, że ja sama poruszam te tematy praktycznie całą moja karierę, a i tak padłam ofiarą podejrzeń nowej władzy i prawie nałożyli na mnie cenzurę, wyobrażasz sobie?!

Keke Palmer: Cenzurę? Jaką cenzurę? Chcieli Cię wsadzić do więzienia jak Amaleę czy inną Electrę? Szok. Swoją drogą - pamiętasz stare dobre czasy, gdy Samantha wypuściła na rynek koszulki z napisem #rasizm? Do dzisiaj mam swoją w szafie, ubieram ją, gdy chcę poczuć, że robię coś ważnego dla świata. Wzruszam się wtedy, myśląc, jakie wtedy były czasy. Czy Ty też wspominasz je z rozrzewnieniem? Czy wspominasz czasem koleżanki, które były wręcz kultowe, a obecnie są już w zaświatach, np. taką Bloody Nicole?

Lady Haly: Tak! Dostałam ostrzeżenie! Ja! Jedyna, prawdziwa i niepowtarzalna matka wolności, wojowniczka prawdy i tolerancji, prowadząca za rękę wszystkich zagubionych i prześladowanych! Toż to skandal i nie wiem czemu nie ma wielkiej medialnej burzy z tego powodu! Na szczęście moi prawnicy zajęli się ta sprawą i wygrałam, ale nie zmienia to faktu, że jestem oburzona takimi oskarżeniami. Nie pamiętam tej koszulki! Myślisz, że dostanę ją jeszcze na Amazonie? Staram się skupiać na tym co jest tu i teraz, ale czasem wracam myślami do starych dziejów. Brakuje mi plotkowania z Carrie Bradshaw przy drinku, ostrych imprez z Harajuku Bitch czy miłosnych eksperymentów z Bloody Nicole, ale niestety ich uschnięte punie siedzą gdzieś tam na kanapie albo w trumnie i nie zapowiada się, żeby miały do nas wrócić. Mam piękne wspomnienia, doprowadziły mnie one do miejsca, w którym się obecnie znajduję i jestem bardzo zadowolona z mojego obecnego życia. Co prawda powoli tęsknię za blaskiem fleszy i życiem w ciągłym biegu dlatego ostro pracuję nad nową muzyką. Na pewno nie obejdzie się bez paru skandali po drodze!

Keke Palmer: Mam gdzieś na strychu jakieś 1000 sztuk. Kupiłam ich nawet więcej, by nie okazały się kompletnym flopem, ale co święta cała rodzina dostaje je na prezent na gwiazdkę, więc naturalnie ich liczba niknie w oczach. Medialnie nie jesteśmy dużą rodziną, ale poza kamerami to już inna bajka. W przypadku niektórych, to chyba niewielu czeka, ale siostra Bladego Robola i Carrie mogłyby się chociaż na chwilę pokazać. Myślę też, że na obietnicy skandali możemy zakończyć naszą rozmowę. Bardzo miło mi było Cię gościć, ale jeszcze milej będzie egzekwować medialne show, na które nas nastawiłaś. Czy chcesz coś jeszcze przekazać? Masz ostatnią chwilę, bo godzina antenowa, którą mi dałaś skończyła się dwie minuty temu.

Lady Haly: Dziękuję za wywiad, dawno nikt z taką ciekawością nie słuchał moich wypocin. Mam nadzieję, że nie będę wam wyglądać z lodówek, ale wszystko jest możliwe. #LH22 is coming! Sayonara bitches!

Keke Palmer: Brawa dla Haly! Przy okazji dziękuję Heather za cudowną oprawę graficzną show, a Wam wszystkim za obecność! Widzimy się niedługo, bo drugi odcinek jest już prawie gotowy! Zapraszam do zgadywania, kto tym razem będzie pod ostrzałem moich pytań. Na scenę tymczasem zapraszam ponownie Marcusa, by może tym razem pokazał cokolwiek interesującego. *Keke dociska do ucha słuchawkę, mruczy coś pod nosem* Wiecie co? Żartowałam. Paaaaa!


 
avatar
 
Halinka, Keke, tak miło was było dziewczynki obejrzeć w telewizorze, popijając herbatkę i mocząc nóżki. Ach przypomniałyście mi stare, piękne czasy. Ale to już było i nie wróci więcej…. ;( (dodatkowo pisząc komentarz na mojej zupełnie randomowej playliście poleciało Teeth no jak nic jakiś palec boski). Już po pierwszym odcinku mogę zdecydowanie stwierdzić, że uwielbiam ten program! <3



avatar
 
drugi odcinek prawie gotowy, a nadal go nie ma :( świetny program, oby szybko nie zniknął <3

1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!
avatar
Keke Palmer maniak: troszkę mam dużo na głowie w życiu realnym, ale jutro lub w piątek będzie! 06 maja 2020


avatar
Osi  
 
O rany, Keke!! Aż mi się łezka zakręciła na wspomnienie o Bloody Nicole, jakie z nas są straszne dinozaury *lol* Mam nadzieję, że na jednym odcinku nie poprzestaniesz, bo masz smykałkę do dziennikarstwa i już po pierwszym odcinku zostałam jedną z Twoich wiernych widzek! <3

2 osoby uważają tę wypowiedź za fajną!
avatar
Keke Palmer maniak: Są w planach kolejne, nawet się robią :D 28 kwietnia 2020


avatar
 
dawno niczego nie słuchało i nie oglądało mi się tak dobrze, jak tego programu! szczególnie, że w pierwszym odcinku wystąpiła Haly! niecierpliwie czekam na kolejne odcinki i mam nadzieję, że program nie zniknie prędko z tv 8)

2 osoby uważają tę wypowiedź za fajną!
avatar
Keke Palmer maniak: póki co mam w planach ograniczoną liczbę odcinków, ale zobaczymy, jak się to wszystko rozwinie *gwizdu* 28 kwietnia 2020


avatar
 
Keke i Haly to jednak wiekowe babki, ale podoba mi się powiew świeżości tego programu! <3

2 osoby uważają tę wypowiedź za fajną!
avatar
Keke Palmer maniak: Spokojnie, postaram się trafić do każdego w innych odcinkach 8) 27 kwietnia 2020


avatar
 
Keke jestem pod wrażeniem, świetne talk show, czekam na kolejnych gości! Mam nadzieje, że równie wielkiego kalibru jak Halinka ❤️

2 osoby uważają tę wypowiedź za fajną!
avatar
Keke Palmer maniak: Mogę zdradzić, że zapowiada się obiecująco *naughty* 27 kwietnia 2020
avatar
Nyah Yadav maniak: Przebieram nóżkami z niecierpliwości! 27 kwietnia 2020


avatar
 
mega program, brakowało mi takich formatów na dw! już czekam na kolejny odcinek <3

2 osoby uważają tę wypowiedź za fajną!
avatar
Keke Palmer maniak: Ekstra! Już niedługo będzie *naughty* 27 kwietnia 2020


avatar
 
bardzo fajna inicjatywa! program bardzo ciekawy, więc już czekam na kolejny odcinek! *adhd2*

2 osoby uważają tę wypowiedź za fajną!
avatar
Keke Palmer maniak: Liczę na to, że się nie zawiedziesz 8) nie 27 kwietnia 2020


avatar
 
REWELACJA! Takiego show mi brakowało <3 Całą rodziną zasiedliśmy przed telewizorem i bacznie przyglądaliśmy się waszej rozmowie. Może kiedyś będę miał ten zaszczyt uczestniczyć w Twoim show ;3

2 osoby uważają tę wypowiedź za fajną!
avatar
Keke Palmer maniak: Hmmm… Jeśli dożyje nowych odcinków, prócz tego prawie nagranego, to kto wie *oczy* 27 kwietnia 2020


avatar
 
Dawno nie bawiłam się tak dobrze podczas wywiadu! Cieszę się Keke Palmer , że dołączyłaś do rodziny ! Jeszcze raz dziękuję za zaproszenie do premierowego odcinka! Luv Ya ;*

1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!
avatar
Keke Palmer maniak: Halinko, cieszę się, że odważyłaś się przyjąć zaproszenie jako pierwsza i cieszę się, że tak się zagadałyśmy, że zostawiłaś ten fotel w studio. Teraz program wygląda dość bogato. 27 kwietnia 2020


avatar
 
Wow, ten program to prawdziwy wylew nostalgii dla takich dinozaurów jak ja! Cieszę się, że ktoś w końcu przypomniał sobie o odbiorcach 90+ i wypuścił dla nich program, na który będą mogli zerkać w przerwie od robienia na drutach. Oby tylko prowadząca dożyła kolejnego odcinka. Harris ma rację, nie musimy patrzeć na siebie z sympatią na korytarzach, ale talentu dziennikarskiego nie odbierze Ci nikt! Co do samej Haliny - czekam na album, nawet jeżeli nie będzie do tańca, to może skłoni moją siostrzenicę do myślenia. Besos staruchy!

2 osoby uważają tę wypowiedź za fajną!
avatar
Keke Palmer maniak: Spokojnie, prowadząca ma prawie gotowy kolejny odcinek i planuje dożyć, choćby nie wiem co… 27 kwietnia 2020


avatar
 
Ech Halinka, still using my name for clicks, mam nadzieję, że dostaniesz kilku nowych fanów ;*

2 osoby uważają tę wypowiedź za fajną!
avatar
Samantha Harris maniak: A co do samej Keke Palmer , kochanie, masz talent do prowadzenia talk-shows, poradziłaś sobie świetnie, zwłaszcza biorąc pod uwagę poziom twojego gościa. Pozdrawiam cię serdecznie! 25 kwietnia 2020
2
avatar
Keke Palmer maniak: Dziękuję Sam, jestem wzruszona tym komentarzem. Pozdrawiam Cię cieplutko. 27 kwietnia 2020
1