Guerra ofiarą spisku własnej córki?!
10 maja 2020
Plotki
spisek | ashton | anders kovh | grandma rocks | francesca guerra | gabriel tellwright | pete hartnett | gaspard leon | rosie rhodes | castiel westwood | szybkie randki
Rosie Rhodes dała nam się poznać, jako utalentowana i śpiewająca cheeleaderka, początkująca aktorka (w końcu Valerie i Tenya dały jej szansę zadebiutować) i śmieszka (urocza przebieranka specjalnie na bal maturalny). Okazuje się, że młoda dziewczyna ma smykałkę także do innych rzeczy i już możemy ją zaliczyć do grona osób wszechstronnie utalentowanych. Już wyjaśniamy o co jednak naprawdę chodzi!
Matką młodej Rhodesówny jest Francesca Guerra. Włoszka od rozstania z ojcem nastolatki pozostaje singielką, a przynajmniej nic nam nie wiadomo o jej miłosnych podbojach. Jej rezolutna córka uznała natomiast, że 3 lata wycofania się z życia miłosnego i towarzyskiego to wystarczający czas i w końcu musi coś zrobić. Rzecz jasna, by nie było za prosto, dziewczyna dopuściła się podstępu. Wykorzystała do tego swoją ulubioną ciotkę - Grandmę Rocks, wmawiając rodzicielce, że ta jest z nią umówiona na popijanie wody w sadzawce. Jedynie dla odmiany kochana ciocia Becky wybrała miejsce publiczne, a nie swoją chatkę w lesie. Biedna i nieświadoma Franka na słowo uwierzyła córce i wybrała się do lokalu gdzie… została wrobiona w 5-minutowe szybkie randki! Szok i niedowierzanie - to właśnie malowało się na twarzy kobiety, nim zmieniło się we wściekłość, a potem rozbawienie. W kolejce, by poznać Włoszkę stało wielu młodych, starszych, przystojnych mniej lub bardziej mężczyzn. Z tego co się dowiedzieliśmy ostatecznie Guerra z grzeczności zgodziła się usiąść przy stoliku i odbębnić te szalone kilkuminutowe rozmowy, by nie zmarnować czasu przybyłych gości. Udało nam się też przyłapać, że z lokalu wychodziły takie persony, jak Gabriel Tellwright, Pete Hartnett, Ashton, Castiel Westwood, Gaspard Leon czy Anders Kovh (ten tutaj chyba pokusił się tylko po to, by zdobyć jakąś rolę albo coś). Poza tym sama Rosie również udzieliła nam krótkiego komentarza odnośnie całej akcji:
“Zainspirowałam się trochę Ezrą (pozdrawiam serdecznie i ślę całuski), który szuka faceta dla siostry i robi castingi. Poszłam jednak w trochę innym kierunku i aby mamcia nieco otworzyła się towarzysko, wkręciłam ją w te szybkie randki, na które dość łatwo było znaleźć kandydatów. Niestety miłości tam nie spotkała, a przynajmniej tak mi wciska. Co najważniejsze, ostatecznie całkiem nieźle się bawiła i mimo wszystko skończyło się na tym, że była rozbawiona moim sposobem na wyrwanie jej z domu.”
Trzeba przyznać, że ten szalony pomysł Rosie miał swój urok. I choć może Francesca nie znalazła miłości podczas randek, to z pewnością samo doświadczenie musiało być dla niej naprawdę interesujące. W końcu kto nie byłby zadowolony spędzając wieczór na rozmowach z wieloma przedstawicielami płci przeciwnej?
Wow, czuję się wyróżniony, że mogłem kogoś zainspirować
I jak coś z tego wypaliło?
ojej, ale przystojni ci kandydaci!! ale miłość czasem musi nas palnąć prosto w twarz, ale te starania są słodkie
ty to masz łeb siostra!! a Fran zasługuje na szczęście
Faktycznie, urocza sprawa, najważniejsze że Francesca dobrze się bawiła !




Rosie Rhodes dała nam się poznać, jako utalentowana i śpiewająca cheeleaderka, początkująca aktorka (w końcu Valerie i Tenya dały jej szansę zadebiutować) i śmieszka (urocza przebieranka specjalnie na bal maturalny). Okazuje się, że młoda dziewczyna ma smykałkę także do innych rzeczy i już możemy ją zaliczyć do grona osób wszechstronnie utalentowanych. Już wyjaśniamy o co jednak naprawdę chodzi!
Matką młodej Rhodesówny jest Francesca Guerra. Włoszka od rozstania z ojcem nastolatki pozostaje singielką, a przynajmniej nic nam nie wiadomo o jej miłosnych podbojach. Jej rezolutna córka uznała natomiast, że 3 lata wycofania się z życia miłosnego i towarzyskiego to wystarczający czas i w końcu musi coś zrobić. Rzecz jasna, by nie było za prosto, dziewczyna dopuściła się podstępu. Wykorzystała do tego swoją ulubioną ciotkę - Grandmę Rocks, wmawiając rodzicielce, że ta jest z nią umówiona na popijanie wody w sadzawce. Jedynie dla odmiany kochana ciocia Becky wybrała miejsce publiczne, a nie swoją chatkę w lesie. Biedna i nieświadoma Franka na słowo uwierzyła córce i wybrała się do lokalu gdzie… została wrobiona w 5-minutowe szybkie randki! Szok i niedowierzanie - to właśnie malowało się na twarzy kobiety, nim zmieniło się we wściekłość, a potem rozbawienie. W kolejce, by poznać Włoszkę stało wielu młodych, starszych, przystojnych mniej lub bardziej mężczyzn. Z tego co się dowiedzieliśmy ostatecznie Guerra z grzeczności zgodziła się usiąść przy stoliku i odbębnić te szalone kilkuminutowe rozmowy, by nie zmarnować czasu przybyłych gości. Udało nam się też przyłapać, że z lokalu wychodziły takie persony, jak Gabriel Tellwright, Pete Hartnett, Ashton, Castiel Westwood, Gaspard Leon czy Anders Kovh (ten tutaj chyba pokusił się tylko po to, by zdobyć jakąś rolę albo coś). Poza tym sama Rosie również udzieliła nam krótkiego komentarza odnośnie całej akcji:
“Zainspirowałam się trochę Ezrą (pozdrawiam serdecznie i ślę całuski), który szuka faceta dla siostry i robi castingi. Poszłam jednak w trochę innym kierunku i aby mamcia nieco otworzyła się towarzysko, wkręciłam ją w te szybkie randki, na które dość łatwo było znaleźć kandydatów. Niestety miłości tam nie spotkała, a przynajmniej tak mi wciska. Co najważniejsze, ostatecznie całkiem nieźle się bawiła i mimo wszystko skończyło się na tym, że była rozbawiona moim sposobem na wyrwanie jej z domu.”
Trzeba przyznać, że ten szalony pomysł Rosie miał swój urok. I choć może Francesca nie znalazła miłości podczas randek, to z pewnością samo doświadczenie musiało być dla niej naprawdę interesujące. W końcu kto nie byłby zadowolony spędzając wieczór na rozmowach z wieloma przedstawicielami płci przeciwnej?
A Wy co sądzicie o działaniach Rhodesówny? Sami też zrobilibyście coś takiego dla bliskiej Wam osoby?
Czekamy na Wasze opinie!
Czekamy na Wasze opinie!




Rosie Rhodes (dezaktywowana) : nawet Cię dotargam do taksówki jak będziesz tym zalanym trupem
17 maja 2020


Ezra Tellwright (dezaktywowana) : ewentualnie zalejemy się gdzieś, gdzie nie będą chcieli mnie wywalać i nie będziesz musiała się aż tak poświęcać
chociaż to bardzo miłe
17 maja 2020



Rosie Rhodes (dezaktywowana) : hahahah, w porządku, trzymam Cię za słowo
i polecam się, czasem miłe ze mnie dziewczę
17 maja 2020








Daily Wonderlife
Artykuły
Artykuły