HUCZNE 19-NASTE URODZINY GRAVESA!
05 czerwca 2020
Plotki
urodziny | osi | lourdes beach | luna levine | chanel tellwright | clayman | dallas dewitt | lucas graves | janice smith | katlyn fowler | troye heyerdahl | isalind tellwright | vicente | birthday party

Mówi się, że osiemnaste urodziny są bardzo wyjątkowe i drugi raz nie da się powtórzyć tego święta. Jednak Lucas Graves postanowił to nadrobić w dniu swoich dziewiętnastych urodzin. Nikt tego nie wie, że dorosłość chłopak witał na egzaminach do szkoły filmowej. Nie dane było mu opijać pełnoletności i bawić się na całego. Dlatego obiecał sobie, że za rok zorganizuje imprezę, którą zapamięta do końca życia! I tak w miniony weekend odbyło się birthday party w jego prywatnej posiadłości na Florydzie. Z miesięcznym wyprzedzeniem porozsyłał zaproszenia do wybranej grupki osób z wytycznymi, w jakim klimacie organizowana jest impreza i z listą prezentów, by nikt nie zamartwiał się brakiem wiedzy, co podarować.
Punkt dwudziesta zaczęli przybywać pierwsi goście w typowych strojach na pool party. Całe to towarzystwo bacznie obserwowała matka solenizanta- Osi, która na balkonie rozstawiła swój sprzęt do szycia swetrów i, co jakiś czas z lornetką w ręku obserwowała, czy jakiś imprezowicz nie potrzebuje ciepłego ubrania. Swoją obecnością zaskoczyła wszystkich Julie Denker, która Lucasowi podarowała katalog nowej kolekcji ubrań z Bonprix i namawiała Nichelle Raymond na sesję zdjęciową w ramach jej pokazu mody. Projektantkę uratował Dallas DeWitt, który wiódł prym w roli barmana i rozpijał każdą piękność, w tym Lourdes Beach i jej siostrę Lamborghini, robiąc konkurs, która wypije więcej dostanie od niego buziaka. Niestety mistrzynią w tym fachu okazała się kuzynka solenizanta- Katlyn Fowler. Zazdrosne Beachanki rzuciły się z tipsami na koleżankę, próbując utopić ją w małej sadzawce dla rybek. Sytuację opanował Vicente, który przez mikrofon ogłosił, że przyjechał z towarem. Oprócz czegoś na nos, miał w zapasie całą torbę papierosków sygnowanych swoim imieniem- Vicente’s, które również hurtowo podarował Lucasowi w ramach prezentu urodzinowego. Używkami nie byli wcale zainteresowani Clayman i Chanel Tellwright, którzy zamknęli się w szopce, ćwicząc sceny erotyczne do nowego filmu Gravesa. Doszli do wniosku, że muszą wygryźć konkurencję i zgarnąć główne role. Mówi się przez to o znalezionej pękniętej gumce, na którą natrafiła Janice Smith, gdy wyprowadzała na spacer tygrysa- prezent dla Lucasa prosto z Afryki. Dzikim zwierzęciem bardzo zainteresowała się Isalind Tellwright, która w towarzystwie Litzy i Cataliny postanowiła zrobić sesję zdjęciową na Instagram. Panie w akcji przyłapał Troye Heyerdahl, który zazdrosny o tygrysa postanowił pokazać, że jest bardziej dziki od niego. Dlatego każda z pań mogła przekonać się, co Troye potrafi w…ehm, jacuzzi, gdzie wraz z Arthurem Furie i Gabrielem Tellwright prężyli swoje bicki, poddając je ocenie specjalnemu jury w składzie: ZARA, Arisa Kanesaka, Fizzy oraz Yasmin.
W pewnym momencie nastrój imprezy się zmienił, ponieważ nie wiadomo skąd na scenę wjechał Don Duffer z fortepianem, a asystowała mu Lady Haly. Gwiazdy, w chórku z pozostałymi gośćmi, zaczęły śpiewać “Sto lat” doprowadzając Lucasa do łez. Na scenę został wprowadzony gigantyczny tort, z którego pod koniec śpiewania wyskoczyła… Luna Levine! Ukochana Gravesa od razu rzuciła mu się na szyję tłumacząc, że dzisiejszej nocy jest jego prezentem urodzinowym, ale zaplanowana jest dla niego również inna niespodzianka! Gdy muzyka na chwilę ucichła dało się usłyszeć wark silnika. Przed domem czekało na Lucasa nowiutkie Ferrari, z którego wysiadł Ezra Tellwright, wręczając mu kluczyki. Chodzą plotki, że rodzice wykupili Lucasowi przedsiębiorstwo Ferrari S.p.A. na własność.

Było mocarnie, ale nie mówcie mojemu mężowi, że na jakieś młode mięśnie się gapiłam
To była
impreza, jeszcze raz wszystkiego najlepszego i za rok liczę na powtórkę !
zaśpiewanie Ci „sto lat” było super sprawą! raz jeszcze wszystkiego najlepszego!
Więcej się z tobą nie bawię. Takiego kaca giganta to ja jeszcze w życiu nie miałam. Ale jak już wrócę do żywych, to jestem gotowa na poprawiny
impreza pierwsza klasa!!! mało co pamietam, ale i tak było zajebiście!!




Mówi się, że osiemnaste urodziny są bardzo wyjątkowe i drugi raz nie da się powtórzyć tego święta. Jednak Lucas Graves postanowił to nadrobić w dniu swoich dziewiętnastych urodzin. Nikt tego nie wie, że dorosłość chłopak witał na egzaminach do szkoły filmowej. Nie dane było mu opijać pełnoletności i bawić się na całego. Dlatego obiecał sobie, że za rok zorganizuje imprezę, którą zapamięta do końca życia! I tak w miniony weekend odbyło się birthday party w jego prywatnej posiadłości na Florydzie. Z miesięcznym wyprzedzeniem porozsyłał zaproszenia do wybranej grupki osób z wytycznymi, w jakim klimacie organizowana jest impreza i z listą prezentów, by nikt nie zamartwiał się brakiem wiedzy, co podarować.
Punkt dwudziesta zaczęli przybywać pierwsi goście w typowych strojach na pool party. Całe to towarzystwo bacznie obserwowała matka solenizanta- Osi, która na balkonie rozstawiła swój sprzęt do szycia swetrów i, co jakiś czas z lornetką w ręku obserwowała, czy jakiś imprezowicz nie potrzebuje ciepłego ubrania. Swoją obecnością zaskoczyła wszystkich Julie Denker, która Lucasowi podarowała katalog nowej kolekcji ubrań z Bonprix i namawiała Nichelle Raymond na sesję zdjęciową w ramach jej pokazu mody. Projektantkę uratował Dallas DeWitt, który wiódł prym w roli barmana i rozpijał każdą piękność, w tym Lourdes Beach i jej siostrę Lamborghini, robiąc konkurs, która wypije więcej dostanie od niego buziaka. Niestety mistrzynią w tym fachu okazała się kuzynka solenizanta- Katlyn Fowler. Zazdrosne Beachanki rzuciły się z tipsami na koleżankę, próbując utopić ją w małej sadzawce dla rybek. Sytuację opanował Vicente, który przez mikrofon ogłosił, że przyjechał z towarem. Oprócz czegoś na nos, miał w zapasie całą torbę papierosków sygnowanych swoim imieniem- Vicente’s, które również hurtowo podarował Lucasowi w ramach prezentu urodzinowego. Używkami nie byli wcale zainteresowani Clayman i Chanel Tellwright, którzy zamknęli się w szopce, ćwicząc sceny erotyczne do nowego filmu Gravesa. Doszli do wniosku, że muszą wygryźć konkurencję i zgarnąć główne role. Mówi się przez to o znalezionej pękniętej gumce, na którą natrafiła Janice Smith, gdy wyprowadzała na spacer tygrysa- prezent dla Lucasa prosto z Afryki. Dzikim zwierzęciem bardzo zainteresowała się Isalind Tellwright, która w towarzystwie Litzy i Cataliny postanowiła zrobić sesję zdjęciową na Instagram. Panie w akcji przyłapał Troye Heyerdahl, który zazdrosny o tygrysa postanowił pokazać, że jest bardziej dziki od niego. Dlatego każda z pań mogła przekonać się, co Troye potrafi w…ehm, jacuzzi, gdzie wraz z Arthurem Furie i Gabrielem Tellwright prężyli swoje bicki, poddając je ocenie specjalnemu jury w składzie: ZARA, Arisa Kanesaka, Fizzy oraz Yasmin.
W pewnym momencie nastrój imprezy się zmienił, ponieważ nie wiadomo skąd na scenę wjechał Don Duffer z fortepianem, a asystowała mu Lady Haly. Gwiazdy, w chórku z pozostałymi gośćmi, zaczęły śpiewać “Sto lat” doprowadzając Lucasa do łez. Na scenę został wprowadzony gigantyczny tort, z którego pod koniec śpiewania wyskoczyła… Luna Levine! Ukochana Gravesa od razu rzuciła mu się na szyję tłumacząc, że dzisiejszej nocy jest jego prezentem urodzinowym, ale zaplanowana jest dla niego również inna niespodzianka! Gdy muzyka na chwilę ucichła dało się usłyszeć wark silnika. Przed domem czekało na Lucasa nowiutkie Ferrari, z którego wysiadł Ezra Tellwright, wręczając mu kluczyki. Chodzą plotki, że rodzice wykupili Lucasowi przedsiębiorstwo Ferrari S.p.A. na własność.

Takiej imprezy urodzinowej Lucas nigdy nie zapomni! A wy, byliście na pool party, jak się bawiliście? I czy prawdą może być, że Lucas stał się właścicielem firmy Ferrari?













Daily Wonderlife
Artykuły
Artykuły