HOT TOPIC: DIVA DEVINE PONOWNIE ZAMKNIĘTA…
20 października 2021
Ogłoszenia
diva devine | divah lee devine | dld1 | method acting | hot nun shit

Co za wspaniały news! Czekam z niecierpliwością na film biograficzny, oby został wzbogacony o pobyt w zakonie… Po albumie to tbh sam nie wiem czego się spodziewać, bo Diva jest nieprzewidywalna
ja już się bałem, że coś narozrabiała i za karę ją do zakonu zamknęli, masakra
Diva jest prawdziwą Divą, robi money moves i jestem pewna, że będzie lśnić tak samo jak jej córka



… TYM RAZEM W ZAKONIE?!

Przez pewien krótki okres czasu matka słynnej raperki Ms Mad Barbie zawładnęła światem tabloidów. Ze względu na niespodziewane wkroczenie do show-biznesu, jak i powiązaną z nim szokującą historię, była ona dla pudelkowych reporterów niczym przynęta dla rybaków. Jednak od momentu ogłoszenia aktora, który miałby wcielić się w główną rolę męską w debiutanckim filmie Divy (przyp. red. HOT: MAKAI MACKENZIE POWODEM…), słuch o niej zaginął. Przez pierwsze kilka miesięcy wiele osób zastanawiało się nad powodem zniknięcia niedoszłej królowej R&B, lecz niedługo później prawie każdy ruszył dalej. Wierni fani, którzy nadal nękają prywatne wiadomości kobiety, dzisiaj wasza męka zazna końca, albowiem przychodzimy do was z odpowiedziami.
Jednym z najczęściej zadawanych pytań dotyczących zniknięcia Divy Devine było - czy ponownie trafiła do więzienia? Na całe szczęście Amerykanka nie została o nic oskarżona lub przyłapana na łamaniu prawa, jednak kobieta była rzeczywiście zamknięta. Nie w więzieniu, lecz w zakonie! Zanim wyniesiecie pochopne wnioski, Divah Lee Devine AKA Diva Devine dołączyła do zakonu w ramach treningu do niskobudżetowego filmu, w którym grała główną rolę. Niedoszła gwiazda chciała spróbować czy podejdzie jej do gustu method acting i zamieszkała pośród Franciszkanek. To również było powodem upadku jej krótkiego związku ze znanym biznesmenem Randalem Hoganem. Oderwana od świata Diva wykonała swoje zadanie i opuściła zakon, jednak powstały z jej pracy film okazał się być tak masakrycznym flopem, że wszyscy którym udało się przedpremierowo zobaczyć ową produkcję zbesztali imię zarówno reżysera, jak i grających w niej aktorów. Przejęci producenci postanowili zlikwidować każdą kopię filmu razem z jakimkolwiek dowodem na to, iż taki bubel powstał. Zniechęcona negatywnymi recenzjami postanowiła na pewien czas wycofać się z show-biznesu i odwołać wszystkie projekty, nad którymi do tej pory pracowała. Długa przerwa pozwoliła kobiecie zregenerować swoje siły i teraz zmobilizowana do pracy ogłasza, iż jej debiutancki album pojawi się na półkach sklepów już niebawem po naniesieniu niewielkich poprawek, a prace nad filmem biograficznym są jak najbardziej wznawiane z małymi zmianami zarówno w scenariuszu, jak i w obsadzie.
Jednym z najczęściej zadawanych pytań dotyczących zniknięcia Divy Devine było - czy ponownie trafiła do więzienia? Na całe szczęście Amerykanka nie została o nic oskarżona lub przyłapana na łamaniu prawa, jednak kobieta była rzeczywiście zamknięta. Nie w więzieniu, lecz w zakonie! Zanim wyniesiecie pochopne wnioski, Divah Lee Devine AKA Diva Devine dołączyła do zakonu w ramach treningu do niskobudżetowego filmu, w którym grała główną rolę. Niedoszła gwiazda chciała spróbować czy podejdzie jej do gustu method acting i zamieszkała pośród Franciszkanek. To również było powodem upadku jej krótkiego związku ze znanym biznesmenem Randalem Hoganem. Oderwana od świata Diva wykonała swoje zadanie i opuściła zakon, jednak powstały z jej pracy film okazał się być tak masakrycznym flopem, że wszyscy którym udało się przedpremierowo zobaczyć ową produkcję zbesztali imię zarówno reżysera, jak i grających w niej aktorów. Przejęci producenci postanowili zlikwidować każdą kopię filmu razem z jakimkolwiek dowodem na to, iż taki bubel powstał. Zniechęcona negatywnymi recenzjami postanowiła na pewien czas wycofać się z show-biznesu i odwołać wszystkie projekty, nad którymi do tej pory pracowała. Długa przerwa pozwoliła kobiecie zregenerować swoje siły i teraz zmobilizowana do pracy ogłasza, iż jej debiutancki album pojawi się na półkach sklepów już niebawem po naniesieniu niewielkich poprawek, a prace nad filmem biograficznym są jak najbardziej wznawiane z małymi zmianami zarówno w scenariuszu, jak i w obsadzie.
Czy cieszycie się z powrotu DLD? Myślicie, że wreszcie uda jej się zabłysnąć w show-biznesie? A może doświadczamy kolejnej nieudanej próby? Czego spodziewacie się po jej debiutanckim albumie?


1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!

1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!

1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!

Daily Wonderlife
Artykuły
Artykuły