☆ GRINMY AWARDS 2120 ☆ LIVE STREAM ☆
02 czerwca 2024 
Muzyka
miracle | rafael | aya | jia | dark alii | coochie coo | karen | sinner | the walkers | wuczoy | latto | xixan | the g(o)ods | jiro | nabi | be(a)rightback | rainier | nefelejcs | grinmys gala
Gale oglądałam w kącie zacisza domowego i byłam pod niesamowitym wrażeniem jej poziomu! Wszystko zostało dopięte na ostatni guzik, co widać w najmniejszych szczególikach! Na początek nie pozostaje mi nic innego jak złożyć ogromne gratulacje na ręce zwycięzców, bowiem uważam, iż wszyscy zasłużyli na swoje statuetki. Co do występów, moje serduszko skradły Jia i Nabi, które zjadły deski sceny, na której występowały! Mam cichą nadzieję, że w przyszłym roku i mi się uda na nich wystąpić. 
dziękuję za tak wspaniałą możliwość wystąpienia na moim ulubionym wydarzeniu roku! 
gratuluję zwycięzcom 
WSPANIAŁE SHOW, SAMA PRZYJEMNOŚĆ OGLĄDAĆ TAKICH ARTYSTÓW NA SCENIE. GRATULACJE DLA WSZYSTKICH ZWYCIĘZCÓW! I PODZIĘKOWANIA DLA EKIP OD STREAMA, SUPER WYSZŁO!
Teraz żałuję, że nie nabyłem biletów na galę… Niesamowite wydarzenie, cudowni artyści, wielcy zwycięzcy. Gratuluję wszystkim 
Dla takich momentów kocham wracać. Wspaniale zorganizowane wydarzenie. Gratki dla zwycięzców i występujących
Na samym początku ogromne gratulacje dla każdego laureata statuetki tego wieczoru, wszyscy jesteście boscy i jedyni w swoim rodzaju. Jeżeli chodzi o występy, najbardziej podobały mi się oczywiście Latto, Nabi oraz Coochie Coo, ale wszyscy dali nieziemskie show. OGROMNE brawa dla prowadzącej Luiany za niezwykłą charyzmę, poczucie humoru i swobodę w byciu gospodarzem tak wielkiego wydarzenia. Wielki szacun i słowa uznania również za samo przygotowanie tak wielkiego wydarzenia, abyśmy mogli się nim cieszyć oraz zając czas ciekawą lekturą na miarę prawdziwego rozdania Grammys, a może nawet czegoś o wiele ciekawszego, lepszego i bardziej różnorodnego. Przygotowanie takiego materiału to nie lada wyczyń i tutaj naprawdę pokłony za ogrom wykonanej pracy oraz zaangażowania! Czekam na przyszły rok!
To był niesamowity zaszczyt, aby móc pojawić się na tak prestiżowej gali i jeszcze dać na niej występ! Coś wspaniałego, a emocje, które towarzyszą temu widowisku są nie do opisania. Każdy z występujących dał z sobie wszystko, aby zadowolić publiczność i widzów przed telewizorami, a piękna prowadząca… spisała się wyśmienicie 
Luiana jest wprost stworzona do takich wielkich rzeczy i cieszyłbym się, gdyby za rok również prowadziła galę. Brawa za chęci i stworzenie gali, aby mogła żyć(i to tak barwnie) na DW
Ile bym dał żeby zobaczyć tę galę na żywo… No, ale towarzystwo miałem chociaż dobre, babcia pierwszy raz oglądała (tak, nie zobaczyła tych dwóch na których ja zdobyłem statuetkę, ale tę obejrzała…) . Nabi i Jia zmiotły mnie z planszy, serio, dlaczego nie obejrzałem tego na żywo . Świetna organizacja i w ogóle świetny pomysł, żeby zrobić systemowe rozdanie nagród w takiej formie na daily
Świetna gala, całą 9 oglądałyśmy Bawiłyśmy się świetnie, zwłaszcza podczas występu Miracle, znamy całą choreografię na pamięć, więc tańczyłyśmy z wami! Gratulujemy wszystkim zdobytych statuetek!
Moja żona taka piękna i cudowna i utalentowana i […] *5 minut później*… Oj wybaczcie, za bardzo skupiłem się na zakończeniu gali… *Kaszlu* Gratuluję tak świetnego wydarzenia, Luianna zadbała o wszystko doskonale, całość dopięta perfekcyjnie na ostatni guziczek, no po prostu majstersztyk. Na scenie same premium gwiazdy najwyższej klasy, które idealnie umiliły nam wieczór i oczekiwanie na wyniki. Szczerze tegoroczni zwycięzcy mnie nie zdziwili, każdy zasłużył na swoją wygraną! Jeszcze raz gratuluję tak dopieszczonego wydarzenia i czekam na następny rok! Musimy z Sandmanem wydać kolejny album by The Walkers mieli w ogóle z kim konkurować o statuetki… 🤚💪
Wspaniale wydarzenie pełne świetnych występów. Moje serduszko skradła Jia ze swoim występem, nie wiem czy już doszłam do siebie tak szczerze…. Gratuluję wszystkim zwycięzcom i organizatorom, bo widać ogrom włożonej w to pracy! ♥️
Jako lider chciałem podziękować w imieniu całego zespołu za aż dwie statuetki 🥹♥️ dziękujemy, za takie wsparcie w naszych fanach i motywację do pracy! debiut już tuż tuż! Kto wie, może w następnym roku uda nam się nawet wystąpić na gali! Osobiście jestem zachwycony wszystkimi występami, choć najbardziej zapadł mi w pamięć występ Coochie Coo -nie bez powodu, w końcu to wielki powrót ikony po tylu latach, nie na co dzień ma się okazałe ujrzeć tak wielką gwiazdę na żywo! No i współpraca z Teslą, genialne! Wielkie gratulacje dla Luianny, która świetnie sprawdziła się w roli prowadzącej i zaserwowała nam noc pełną wrażeń, której szybko nie zapomnimy! Zdecydowanie wydarzenie roku! Dodatkowo brawa dla całej reszty zwycięzców! ♥️✨
cieszę się, że mogłem zapowiadać moją drogą siostrzyczkę, w następnym roku muszę się postarać by sam wystąpić i może jakieś nominacje dostać… występy on point, choć to żadna tajemnica że najbardziej zachwycony jestem show jakie dała moją ukochaną Latto 
ciężko bylo się skupić na reszcie występów po tym co zaprezentowała Latto… 
choć np słyszałem, że Tokyo ślinił się na występie Coochie… ah no tak, gratuluję wszystkim zwycięzcom, wszyscy zdecydowanie zasłużyli na swoje nagrody!
Niestety przez zobowiązania nie mogłem się osobiście zjawić na wydarzeniu, ALE udało mi się obejrzeć całą transmisję na żywo przed telewizorem. Myślę, że Luiana świetnie spisała się jako prowadząca, a dobór lineupu do występów między ogłoszeniami - chef’s kiss! Świetnie się bawiłem, a najlepiej podczas występu THE G(O)ODS (to nieprawda, że Hero kazał mi to napisać…), Jiro (pozdrawiam kolegę spod Butterfly Records, mam nadzieję, że moja siostrzyczka nie daje Ci za bardzo w kość jako szefowa!), no i oczywiście niezastąpionej Sohee, od której wręcz nie mogłem oderwać wzroku!
myślę, że wszyscy moi members zgodzą się ze stwierdzeniem, że wystąpienie na Grinmy było niezwykłym i niezapomnianym wydarzeniem dla nas wszystkich 
dziękujemy za zaproszenie! no i… nie spodziewałem się, że to właśnie mój ukochany nas zapowie i to tak euforycznie, that’s so cute *wzruszon lvl master* kocham Cię Lisku i też za Tobą tęsknię!!!!
klaniam się nisko za tak wspaniale zorganizowane przedsięwzięcie! jestem w szczególności dumna z moich perełek - THE G(O)ODS i BRB gratulacje dla wszystkich, którym udało się zgarnąć statuetkę : 3
cóż za show! gratuluję wszystkim zwycięzcom serdecznie! wszystkie występy były równie zachwycające! choć największe brawa należą się panu WUCZOYowi za zorganizowanie tak cudnego przedsięwzięcia ♥️✨
SPECJALNE PODZIĘKOWANIA: Jiro , Hastur , Jaidee , SINNER , Imani , Eodum , Harin , Rafael & Coochie Coo 
to był zaszczyt móc swoim występem otwierać tę galę! dziękuję raz jeszcze davidowi, że zgodził się towarzyszyć mi na scenie! prawdziwe show przez duże S i gratuluję wszystkim zarówno nagród jak i zjawiskowych występów! a przede wszystkim brawa dla mr bartoszki za ogarnięcie tego 
02 czerwca 2024 
Muzyka
miracle | rafael | aya | jia | dark alii | coochie coo | karen | sinner | the walkers | wuczoy | latto | xixan | the g(o)ods | jiro | nabi | be(a)rightback | rainier | nefelejcs | grinmys gala
Sam początek gali, światła zaczynają mrugać, a zebrani na sali widzowie zaczynają się zastanawiać, czy organizatorzy opłacili wszystkie rachunki… Z głośników wydobywają się pierwsze dźwięki piosenki, a większość zgromadzonych na scenie ludzi, zaczyna nucić refren utworu, który skradł serca tak wielu słuchaczy. I wtem wchodzi on, cały na czarno, w ciasnym, przylegającym do ciała outficie, od którego widoku fanki pod sceną piszczą niemiłosiernie. Jiro wraz z tancerzami zaczyna wykonywać układ choreograficzny do "SKIP THIS PART" i przy okazji na jego twarzy wypisane jest szczęście, przez fakt, że praktycznie cała publiczność zna słowa tego utworu. Japończyk z brawurą i totalnym zaangażowaniem odtwarza sekwencję taneczną w asyście wspierających go tancerzy, po czym, gdy muzyka wycisza, to podchodzi już bardziej na luzie w kierunku widowni i pozwala sobie na kilka słów w ich stronę "Kochani, nawet nie wiecie, jak ogromna to przyjemność móc tu być dzisiaj z Wami! Jesteście cudowni, mam nadzieję, że jury nie zawiedzie i nagrodzi Was należycie! Pozwólcie, że ja podzielę się z Wami przyjemnością, której sam miałem okazję doświadczyć podczas nagrywania tej piosenki, ale by tego dokonać, to muszę zaprosić na scenę kogoś jeszcze…" Artysta puszcza publiczności oczko, po czym wskazuje na fortepian, który pojawił się na scenie tuż za nim, a przy którym już czekał David Morris! Panowie zaczynają pierwszą zwrotkę "THE LOST TAPES", a ich niezwykle dobrane głosy, które uzupełniają się wzajemnie, sprawiają, że nie brakuje opinii, że brzmi to zdecydowanie lepiej niż w oryginalne. Tempo piosenki narasta, a do dźwięków pianina dochodzą pozostałe instrumenty, dzięki czemu cały utwór kończy się z pompą, a panowie idealnie odnajdują się w żywszym tempie i wśród tancerzy, którzy tańczą między nimi. Po chwili światła gasną, a panowie szybko uciekają ze sceny w towarzyszących im brawach i owacjom na stojąco.
LUIANA: Chłopaki! Cóż to było za otwarcie! Dosłownie mam ciarki na całym ciele. Szanowni Goście… Witam serdecznie na gali wręczenia nagród Grinmy! Dzisiejszego wieczoru celebrujemy muzykę, pasję i niezrównany talent artystów z całego świata. To niezwykłe wydarzenie gromadzi najlepszych z najlepszych w branży muzycznej, a my mamy zaszczyt być świadkami tego wydarzenia. Muzyka to język, który łączy nas wszystkich, niezależnie od tego, skąd pochodzimy, jakim mówimy językiem czy jak wyglądamy. To dzięki niej przeżywamy najpiękniejsze chwile, odnajdujemy pocieszenie w trudnych momentach i odkrywamy nowe światy. Dziś wieczorem uhonorujemy tych, którzy swoją twórczością wzbogacili nasze życie, dodali mu barw i sprawili, że nasz świat stał się piękniejszy. Dzisiejszego wieczoru będziemy świadkami występów, które na długo zapadną nam w pamięć, oraz momentów, które staną się częścią historii muzyki. Dzisiejsza gala to nie tylko wręczanie statuetek, ale przede wszystkim święto kreatywności, ciężkiej pracy i nieskończonej inspiracji. Nie przedłużając, zapraszam Was do wspólnego przeżywania tego niezwykłego wieczoru. Czas rozpocząć wręczanie nagród Grinmy 2120! Rock… Gatunek, który przez dekady kształtował muzyczną scenę, inspirował miliony i nieustannie łamał wszelkie bariery. To bunt, wolność, energia oraz pasja. Nie boi się mówić głośno o najważniejszych sprawach, a jednocześnie łączy pokolenia. Nasi nominowani to artyści, którzy swoimi utworami przypomnieli nam, dlaczego kochamy rocka. Poznajmy ich.
NOMINOWANI W KATEGORII NAJLEPSZA PIOSENKA — ROCK
"KRAINA KWASEM I SIARKĄ PŁYNĄCA" — DARK ALII & SIRHORSE
"SIARKOWE SZALEŃSTWO" — DARK ALII
"CLASSIC POP SONG" — DAVID MORRIS
"VAN GOGH" — DAVID MORRIS
"TOOTHACHE" — KYOYAMA
"KRAINA KWASEM I SIARKĄ PŁYNĄCA" — DARK ALII & SIRHORSE
"SIARKOWE SZALEŃSTWO" — DARK ALII
"CLASSIC POP SONG" — DAVID MORRIS
"VAN GOGH" — DAVID MORRIS
"TOOTHACHE" — KYOYAMA
LUIANA: A zwycięzcą w kategorii Najlepsza Piosenka w gatunku ROCK jest…
GABRIEL: Doooooooooobryyy wieeeeeeeeczór! Ogromnie się cieszę, że tutaj jestem. To najpiękniejsza noc dla muzyki. Mam ogromną przyjemność przedstawić Wam następną performerkę. Jest nią moją wieloletnia przyjaciółka, która aktualnie podbija notowania globalnych przebojów. Kojarzycie "Kiss Me (More)"? A może "Breakfast"? Mówi Wam coś "What U Doin' Tonight?"? Przed Wami… AYA!
Scena pogrążona jest w półmroku. Jedno delikatne światło punktowe oświetla samotny mikrofon na prostym statywie. W tle minimalna scenografia: kilka smukłych, pionowych ekranów LED wyświetlających subtelne, abstrakcyjne animacje w odcieniach pomarańczu. Aya wchodzi na scenę. Jej włosy delikatnie falują przy każdym jej ruchu dodając jej eterycznego uroku. Zaczyna od refrenu spokojnej piosenki "BREAKFAST". Jej głos brzmi czysto i miękko, wypełniając całą przestrzeń, a w tle słychać jedynie delikatne akordy pianina, które dodają występowi kameralnej atmosfery. "When the morning comes, I'll be there. With the sunlight in my hair. Breakfast for two, just me and you. In a world that feels brand new." Gdy artystka kończy refren, światła na scenie powoli rozjaśniają się, a na ekranach LED pojawiają się dynamiczne, kolorowe wzory, które zgrabnie przechodzą w rytm nadchodzącej piosenki "KISS ME (MORE)". Do pianina dołączają kolejne instrumenty. Perkusja delikatnie wybija rytm, bas wprowadza lekko pulsujący groove, a gitara dodaje ciepłych, melodyjnych akcentów. Aya śpiewa z pełnym zaangażowaniem. Publiczność wyraźnie odczuwa zmianę tempa i klimatu, wciągnięta w bardziej dynamiczną część występu. "I can feel your heartbeat close to mine. In this moment, we’re intertwined. Kiss me, kiss me more, like never before." W finale utworu, artystka wykonuje emocjonalne crescendo, a światła stopniowo przygasają, wracając do początkowego półmroku. Gdy wybrzmiewają ostatnie dźwięki, dziewczyna delikatnie kłania się publiczności, która nagradza ją gromkimi brawami.
LUIANA: Cóż za emocje. Dziękujemy Ayi za wspaniały, klimatyczny występ. Zaczarowałaś nas. A przed nami chwila, na którą wszyscy miłośnicy ciężkich brzmień czekali z niecierpliwością. Metal to muzyka potężna, pełna energii, pasji i nieokiełznanej mocy. Dla wielu to sposób życia, a nawet filozofia czy wspólnota. Dzisiejszego wieczoru mamy przyjemność wyróżnić tych, którzy w mijającym roku dostarczyli nam niezapomnianych emocji i niezłomnej energii. Potężne wokale i niesamowita sceniczna charyzma. A teraz, bez dalszych przedłużeń, przedstawmy nominowanych.
NOMINOWANI W KATEGORII NAJLEPSZA PIOSENKA — METAL
"DEVIL FILLS OUR MINDS WITH SADNESS" — THE WALKERS
"I WANTED EVERYTHING I NEVER HAD" — THE WALKERS
"POPULAR OPINION" — THE WALKERS
"NEW WORLD ORDER" — THE WALKERS
"DEVIL FILLS OUR MINDS WITH SADNESS" — THE WALKERS
"I WANTED EVERYTHING I NEVER HAD" — THE WALKERS
"POPULAR OPINION" — THE WALKERS
"NEW WORLD ORDER" — THE WALKERS
LUIANA: A zwycięzcą w kategorii Najlepsza Piosenka w gatunku METAL jest…
HARIN: Mam ogromną przyjemność i zaszczyt zapowiedzieć zespół, który z każdym występem zdobywa serca coraz większej liczby fanów. Jestem niezwykle dumna z moich podopiecznych, którzy swoją pasją, talentem i ciężką pracą z każdym kolejnym dniem osiągają to, o czym wielu może tylko marzyć. Liczę na Wasze gromkie brawa dla moich dziewczynek z MIRACLE!
Po jakże emocjonującej zapowiedzi światła skierowane na scenę delikatnie przyciemniają się, a na jej deskach pojawiają się subtelne, migoczące światła przypominające gwiazdy. W tle słychać delikatne dźwięki syntezatora, które składają się na utwór "DANCING ON THE EDGE OF MAYBE". W miarę jak muzyka nabiera tempa, na scenę wkracza kolejno pięć kobiecych sylwetek. Po krótkiej chwili tożsamość każdej z nich zostaje odkryta za pomocą świateł reflektorów, które oświetlają ich twarze, ujawniając tym samym MIRACLE. ASTRA, główna wokalistka grupy, otwiera występ swoim mocnym głosem. Do Astry dołącza LOURIE, harmonizując się z nią swoim melodyjnym sopranem. Podczas instrumentalnego przejścia pomiędzy refrenem a kolejną zwrotką utworu centrum sceny zostaje przejęte przez ZAIRĘ, główną tancerkę zespołu. Jej ruchy są płynne i pełne gracji, a jej ekspresja taneczna dodaje piosence dodatkowej głębi. Wokalnie jej delikatny głos wprowadza nutę melancholii do energetycznego utworu. Bridge przynosi moment wyciszenia, gdzie RISA śpiewa solowo, a reszta grupy wykonuje subtelne ruchy taneczne w tle. Jej głos, pełen emocji i delikatności, podkreśla tekst piosenki. Reflektory zmieniają kolory na bardziej stonowane, tworząc intymny nastrój. Podczas śpiewania ostatniego refrenu swój głos prezentuje NIDALEE, którego barwa podczas solowej partii przeszywa arenę na wskroś. Nidalee błyszczy również podczas choreograficznego finału, gdzie wszystkie członkinie zespołu wykonują synchroniczne ruchy. Występ kończy się rozbłyskiem wszystkich świateł, a dziewczyny stają razem, trzymając się za ręce i uśmiechając do widzów. Publiczność wybucha gromkimi oklaskami, doceniając talent i zaangażowanie grupy.
LUIANA: Sama przesłuchałam "Dancing on the Edge of Maybe" jakieś.. MILION RAZY. Piosenka to globalny przebój, który dotarł na pierwsze miejsce notowania Radio Hot 100 Hits. Dziękujemy dziewczyny za wspaniały występ. Muzyka elektroniczna to niezwykle różnorodny i dynamiczny gatunek, który nieustannie ewoluuje, przekraczając granice możliwości technologicznych i artystycznych. To świat pulsujących rytmów, innowacyjnych dźwięków i nieograniczonej kreatywności. Łączy w sobie elementy wielu innych stylów, tworząc unikalne brzmienia, które poruszają nas do tańca, refleksji i marzeń. Dzisiejszego wieczoru mamy zaszczyt wyróżnić tych, którzy w mijającym roku zachwycili nas swoją twórczością i przesunęli granice tego, co możliwe. Oto oni!
NOMINOWANI W KATEGORII NAJLEPSZA PIOSENKA — MUZYKA ELEKTRONICZNA
"LAST NIGHT" — LAVA VOLCANO
"GASLIGHT" — LAVA VOLCANO
"TRUE ROMANCE" — XIXAN
"DON'T STOP" — TINSLEY CANDY
"FEATHER" — ALEXANDER STORELID
"LAST NIGHT" — LAVA VOLCANO
"GASLIGHT" — LAVA VOLCANO
"TRUE ROMANCE" — XIXAN
"DON'T STOP" — TINSLEY CANDY
"FEATHER" — ALEXANDER STORELID
LUIANA: A zwycięzcą w kategorii Najlepsza Piosenka w gatunku MUZYKA ELEKTRONICZNA jest…
LISYAN: Dobry wieczór wszystkim! *śmieje się, prezentując przed publicznością swój uroczy, specyficzny uśmiech* Co za cudowny wieczór, prawda? Niezmiernie miło mi tu być, tym bardziej że mam dzisiaj zaszczyt zapowiedzieć zespół, który jest wyjątkowo bliski mojemu sercu. Kocham ich i wiem, że Wy również! *rzuca w stronę publiczności, wyraźnie wzruszony własnymi słowami* To cudowni chłopcy! Wszyscy, bez wyjątku! A szczególnie taki jeden, ekhem… *rumieni się tak bardzo, że dosłownie wszyscy pod sceną uśmiechają się na tę uroczą reakcję* Nie przedłużając jednak dłużej, bo chyba wszyscy wiecie, że… Tęsknię za Ramciem! *parska głośnym śmiechem i po chwili wskazuje na boczną scenę* Kochani, przed Wami niezastąpieni i najcudowniejsi Bożyszcze!!!!!!
Światła gasną, a wszystkie kamery podążają w kierunku bocznej sceny, przez co cała uwaga publiczności kieruje się właśnie w tę stronę. Napięcie panujące wśród widzów zgromadzonych tego wieczoru pod sceną wydaje się być wręcz nie do opanowania! Słowo "cisza nie istnieje", nie mówiąc już o zachowaniu spokoju, co jednoznacznie pokazuje, że fanek, jak i fanów tego zespołu nie brakuje, a świadomi, kogo za chwilę zobaczą, są po prostu podekscytowani do maksimum możliwości! Z głośników zaczyna wydobywać się coraz głośniejszy beat, utworu, którego nie rozpoznają nawet najwięksi fani grupy, przez co atmosfera pod sceną robi się jeszcze gorętsza, a przez to nie brakuje rozentuzjazmowanych opinii, jakoby miała to być zapowiedź nowej, długo wyczekiwanej ery! Ludzie nie nadążają przekrzykiwać się w teoriach, gdy zapala się jedno ze świateł i ich oczom ukazują się sylwetki siedmiu Bogów, którzy w brawurowy i niezwykle widowiskowy sposób odgrywają sekwencję taneczną do instrumentala nieznanego utworu, powodując u widowni prawdziwą ekstazę i niezapomniane wrażenia zarówno dla uszu, jak i oczu. Widzowie są świadkami świetnej, niezwykle spójnej, zsynchronizowanej choreografii, a gdy wybrzmiewa ostatni donośny dźwięk, to ponownie gasną światła, słychać, że na ciemnej scenie niezwykle dużo się dzieje, czego zobaczenia widownia nie umie się wprost doczekać! Główną scenę po dosłownie chwili rozświetlają światła, a oczom wszystkich ukazują się wszyscy członkowie zespołu w nowych outfitach, a wszystko to w asyście gromady tancerzy, którzy z rozmachem zaczynają tańczyć do "OVER MY BLOOD", czyli tym razem znanego wszystkim hitu grupy. Wszyscy zgromadzeni na sali wstają i wraz z chłopcami śpiewają dosłownie każdą zwrotkę i refren tegoż utworu, a piskom nie ma końca, gdy dochodzi do dance breaku, który wywołuje gromkie brawa, a idealna synchronizacja członków zespołu z tancerzami wprawia większość w prawdziwe osłupienie. Jeszcze jeden refren, który niesie piękny wokal members po wszystkich ścianach i następuje ogromny wybuch confetti, a zespół tym samym kończy swój występ, kłaniając się najpierw publiczności, a potem tancerzom, wdzięczni za ich pracę, a gest ten wzbudza gromkie brawa i niekończący się aplauz, gdy nieco ustaje, to mężczyźni opuszczają scenę, kłaniając się widzom jeszcze kilkukrotnie.
LUIANA: Co to było za widowisko! Takie występy to ja mogę oglądać bez końca! Na okrągło! Ten wokal, te ruchy, ten synchron i harmonia. Po prostu… Bogowie! Dziękujemy! R'n'B, czyli rhythm and blues, to muzyka, która od dekad porusza nasze emocje, łącząc w sobie głębię soulu, energię funku i nowoczesne brzmienia współczesnej muzyki. To gatunek pełen uczucia, autentyczności i pasji. To muzyka, która opowiada historie miłości, bólu, radości i nadziei, trafiając prosto do serc słuchaczy na całym świecie. Poznajmy nominowanych.
NOMINOWANI W KATEGORII NAJLEPSZA PIOSENKA — R'N'B
"THE LAKE OF HAPPINESS" — NEFELEJCS
"BOTTOM" — NEFELEJCS
"FLIP FLOP" — XIHE
"LAY LOW" — XIHE
"JUICE" — AYA & GABRIEL
"THE LAKE OF HAPPINESS" — NEFELEJCS
"BOTTOM" — NEFELEJCS
"FLIP FLOP" — XIHE
"LAY LOW" — XIHE
"JUICE" — AYA & GABRIEL
LUIANA: A zwycięzcą w kategorii Najlepsza Piosenka w gatunku R'N'B jest…
HARDIN: Witam Państwa na tej cudownej gali, która niezmiennie od wielu lat dostarcza nam mnóstwo radości i dużej dawki dobrej muzyki. Już za chwilę na tej scenie pojawi się artysta, który rozgrzeje nas do czerwoności i wprowadzi w prawdziwie latynoskie rytmy. Nie przedłużając, bo zapewne wiecie już o kim mówię, przygotujcie się na występ diabelne przystojnego i utalentowanego Rafaela! Estrada jest cała Twoja, bro!
Scena spowija się w gęstej i ciężkiej mgle, która powili opada wraz z pierwszymi taktami energicznego intro. Na estradę wbiega podekscytowany Rafael ubrany w biały kostium z fioletowymi dodatkami, a za nim pojawiają się skąpo odziane tancerki wijąc się za muzykiem. Wokalista wita się z publiką i rozpoczyna wykonywanie jednego ze swoich najpopularniejszych singli "TE COMPRO TODO". Latynoski kawałek już po chwili rozruszał publiczność, która śpiewa refren wraz z Ortegą. Mężczyzna energicznie rusza się wraz z dance squadem, sensualnie muskając tancerkę po biodrach. Niespodziewanie druga połowa utworu zostaje zastąpiona przez nieznaną nikomu wcześniej melodię. Artysta płynnie przechodzi na język angielski i po skończeniu kawałka zapowiada swój drugi krążek oraz wyznaje, że zaprezentowany po części utwór, to jego nadchodzący lead singiel. Rafael żegna się ze wszystkimi i schodzi ze sceny posyłając rozgrzanej publice całusy na odchodne
LUIANA: Tak jak zapowiedział Hardin, nasza scena zapłonęła. Dziękujemy Rafaelowi za cudowny i energiczny występ. Nie mogę już doczekać się jego nowego krążka. Rap… Od swoich początków niesie ze sobą potężny ładunek energii, odwagi i szczerości. To muzyka, która daje głos tym, którzy często są niesłyszani, i opowiada historie, które poruszają do głębi. To nie tylko rytm i rymy, ale także potężna platforma do wyrażania myśli, uczuć i społecznych komentarzy. To muzyka, która łączy poezję z rytmem ulicy, tworząc niepowtarzalną mieszankę autentyczności i pasji. A oto nasi nominowani.
NOMINOWANI W KATEGORII NAJLEPSZA PIOSENKA — RAP
"OREOMILKSHAKE" — RAINIER
"VENUS" — SEOJUN
"VENOMOUS" — JIA
"SUPA DUPA FLY" REMIX — BARBIE & GLOSS & LATTO
"BLACKOUT" — SINNER & SAINT
"OREOMILKSHAKE" — RAINIER
"VENUS" — SEOJUN
"VENOMOUS" — JIA
"SUPA DUPA FLY" REMIX — BARBIE & GLOSS & LATTO
"BLACKOUT" — SINNER & SAINT
LUIANA: A zwycięzcą w kategorii Najlepsza Piosenka w gatunku RAP jest…
IMANI: *Królowa rapu przedziera się przez krzyki widowni z gracją, krok za krokiem ciesząc się w stronę kamery* Ah! Witajcie moi drodzy, co za ekscytujący wieczór przed nami — chyba każdy z nas jak na szpilkach czeka na tę noc. Nie jestem w stanie opisać swojej ekscytacji, kibicuję w tym roku wielu osobom! Przejdźmy jednak do sedna… Stoję przed Wami, aby zapowiedzieć następną osobę, która wkroczy na scenę aby dać czadu. Tą osobą jest moja DUMA, moja NASTĘPCZYNI i powód, dla którego prowadzę Queen Nation… Proszę o gromkie brawa dla mojej córki — LATTO!
Na scenę wjeżdża oświetlone na fioletowo pianino, przy czym słyszymy zupełnie nową aranżację zeszłorocznego hitu numer 1 i najbardziej streamowanej piosenki wypuszczonej przez raperkę w 2119 — "AFTER HOURS". Po chwili z pianina wyłania się Latto, odziana w welurowy kostium, niebotycznie wysokie obcasy i pióra wystające zza jej bioder. Raperka powoli i sensualnie kładzie się na pianinie, a asystująca jej pianistka nie przerywa swojego solowego popisu. Latto wypowiada pierwsze słowa swojego utworu: "LOOK! NOW, I SAID LUXURY APARTMENTS — I'M YOUNG & I'M HEARTLESS…" Z sekundy na sekundę, słyszymy coraz więcej zawartych w oryginalnej wersji piosenki instrumentów. Gdy basy zaczynają lawirować po bębenkach obecnych na sali osób, Latto schodzi z pianina i wraz z tancerkami, które do niej dołączyły, wykonuje seksowny układ taneczny. Gwiazda rapuje prosto ze swojego serca, a beat wykonywanego kawałka zatrzymuje się jak zdarta płyta tuż przed końcówką, by przejść w kolejny utwór z jej dzisiejszego repertuaru. I WENT THROUGH YOUR PHONE LAST NIGHT… SAW SOME THINGS I DIDN'T LIKE! Artystka prezentuje nam przedpremierowo utwór ze swojego debiutanckiego albumu — "HURRICANE". Jest to rap-ballada o złamanym sercu i notorycznie zdradzającym ją ex-partnerze, od którego musiała się odciąć by wyruszyć w podróż uleczenia swojej zranionej i poturbowanej duszy. Latto wzrusza się wykonując ten kawałek, a światło skupia się tylko na niej. Znienacka rozlega się huk, gwiazda upada na ziemię i jedyne co słyszymy to dźwięk aparatu fotograficznego i skandowania: "Latto! Latto, look here! Latto, is that true… Latto! Latto!". Scenę spowija mrok i performance dobiega końca.
LUIANA: Wyje.. To znaczy wyrzuciło mnie z kapci! Latto! Imani musi być z Ciebie mega dumna. Wspaniały występ. Nie mogę już doczekać się, aż usłyszymy Twój debiut w całości. Nie wiem czy nasza planeta jest na to gotowa. A teraz przechodzimy do… hip-hopu. Jednego z najbardziej wpływowych gatunków muzycznych naszych czasów. To muzyka, która od swojego powstania zrewolucjonizowała kulturę i sposób, w jaki opowiadamy historie. Hip-hop to nie tylko muzyka, to styl życia, głos pokoleń i platforma do wyrażania najważniejszych społecznych i osobistych spraw. To gatunek, który nieustannie ewoluuje, łącząc w sobie innowacyjne dźwięki, błyskotliwe teksty i mocne przesłania. Dzisiejszego wieczoru mamy przyjemność wyróżnić tych, którzy swoją twórczością wyznaczyli nowe kierunki i zainspirowali miliony słuchaczy na całym świecie. Poznajmy ich.
NOMINOWANI W KATEGORII NAJLEPSZA PIOSENKA — HIP-HOP
"ANYWAYS" — BARBIE & GLOSS
"BAILA CONMIGO" HITMAKER247 JERSEY CLUB REMIX — BARBIE & GLOSS, RAFAEL, HAYUN & BEAM
"FAVORITE TIME" — SANGMI
"ON THE FUTURE'S WAVE" — VILLAINS [악당]
"IF GRAFFITI CHANGED ANYTHING, IT WOULD BE ILLEGAL" — RAINIER
"ANYWAYS" — BARBIE & GLOSS
"BAILA CONMIGO" HITMAKER247 JERSEY CLUB REMIX — BARBIE & GLOSS, RAFAEL, HAYUN & BEAM
"FAVORITE TIME" — SANGMI
"ON THE FUTURE'S WAVE" — VILLAINS [악당]
"IF GRAFFITI CHANGED ANYTHING, IT WOULD BE ILLEGAL" — RAINIER
LUIANA: A zwycięzcą w kategorii Najlepsza Piosenka w gatunku HIP-HOP jest…
SINNER: *stuka w mikrofon* Cześć Grinmy Awards, ostatnim razem jak tu byłem miałem okazję przytulić jedną ze statuetek, za co jestem Wam wszystkim cholernie wdzięczny. Dziękuję też za zaproszenie na kolejną galę. Mamy za sobą naprawdę udane występy, co chwilę zbieram szczękę z podłogi *śmieje się* Kolejnej artystki nie trzeba przedstawiać… Venomous touch, make you beg for more, I'm the queen of sin, what you waiting for? *śmieje się*
Na scenie panuje wszechobecny mrok. Scenę przyozdabiają jedynie czerwone światła, które migoczą, tym samym nadając tajemniczą atmosferę przed występem kolejnej artystki. W tym samym momencie wszystkie reflektory wskazują na sylwetkę kobiety, która stopniowo wyłania się z ciemności. Jia ubrana jest w błękitny komplet, który idealnie podkreśla jej sylwetkę. Rozbrzmiewają pierwsze takty najnowszej piosenki "VENOMOUS", na co publika odpowiada wyjątkowo głośną aprobatą, tłum szaleje. Tancerki pojawiają się wokół Chinki, poruszając się synchronicznie, ale to Jia niezaprzeczalnie pozostaje w centrum uwagi, mimo przyciągającej wzrok choreografii. "I'm venomous, bitch, don’t fuck with me. Got that poison, won't bite you for free." Tancerki rozpraszają się, zostawiając Jię w pojedynkę na scenie. Ta kończy piosenkę, zrzucając jednocześnie z siebie marynarkę. Przechodząc dość płynnie do kolejnej piosenki - "MOAN", atmosfera staje się jeszcze bardziej intensywna. Gdy piosenka zmierza ku końcowi, Jia wykonuje solowy układ taneczny, a publiczność nie jest w stanie oderwać od niej wzroku. W tym wszystkim brakuje już tylko Harveya, ale biedny nie zmieścił się w progach lokalizacji Grinmy Awards. "Moan, together we play this sensual tone. Groan, writing lyrics with our bodies so known." Ostatnie wersy piosenki wypowiadane są cichym szeptem, nadając tym samym nutę zmysłowości, na co widownia szaleje. Wraz z końcem piosenki gasną wszystkie światła poza jednym reflektorem, który oświetla sylwetkę artystki jeszcze przez krótszą chwilę. Występ kończy się, a Jia schodzi ze sceny.
LUIANA: Co to był za występ?! Jia to sceniczna bestia. Dziękujemy Ci kochana za to widowisko. Byłaś wspaniała. Przed nami jeden z najbardziej oczekiwanych momentów tego wieczoru. Pop to muzyka, która łączy ludzi na całym świecie, przynosząc radość, wzruszenia i niezapomniane chwile. To gatunek, który nieustannie się rozwija, czerpiąc inspiracje z wielu różnych stylów, a jednocześnie pozostając wiernym swoim korzeniom w prostocie i uniwersalności. To muzyka, która tworzy soundtrack naszego życia. To dźwięki, które towarzyszą nam w najważniejszych momentach. Piosenki, które nucimy pod prysznicem, i melodie, które nie opuszczają naszych myśli. Dzisiejszego wieczoru mamy przyjemność wyróżnić tych, którzy w mijającym roku dostarczyli nam najbardziej pamiętnych i poruszających utworów.
NOMINOWANI W KATEGORII NAJLEPSZA PIOSENKA — POP
"EDU-GROOVE" — BABYGIRLS & ARIEL
"MIND FUEL" — BABYGIRLS
"OCULUS" — OLLY LOLLY
"MUSIC RIVALZ" — BE(A)RIGHTBACK
"RODEO" — ZAND HOOKER
"EDU-GROOVE" — BABYGIRLS & ARIEL
"MIND FUEL" — BABYGIRLS
"OCULUS" — OLLY LOLLY
"MUSIC RIVALZ" — BE(A)RIGHTBACK
"RODEO" — ZAND HOOKER
LUIANA: A zwycięzcą w kategorii Najlepsza Piosenka w gatunku POP jest…
MIVIAN: Cóż za wspaniały wieczór, pełen niespodzianek.. Witam zatem serdecznie wszystkich zgromadzonych! Mam szczerą przyjemność powiedzieć, że przyłożyłam się do tego, że będziecie mogli zobaczyć na własne oczy występ pewnej raperki. Utwory "To My Boy" czy też "Out of Stock" pisało się z czystą przyjemnością, toteż nie mogę się doczekać aż zobaczycie ich wykonanie na żywo. Przed Wami jedna z wielu utalentowanych Jiangów - Nabi!
Scena spowita mrokiem zaczyna delikatnie błyszczeć. Srebrne drobinki przebijają się przez ciemność, a melodia zaczyna być coraz głośniejsza. Stojące na środku krzesełko nagle zostaje złapane, a kobieta która pojawia się w półmroku zaczyna ciągnąć je za sobą. Nabi stawia je niedaleko krawędzi, siadając na nim z wdziękiem. Wpatrzona w jednego z widzów uśmiecha się, jednocześnie bawiąc się kosmykiem włosów i szepcze w jego stronę słowa "So.. you really want me so bad, boy?" zakończone delikatnym śmiechem. Pierwsze takty "OUT OF STOCK" łączą się z pojawieniem tancerzy na scenie, którzy zgromadzeni wokół Nabi zaczynają wtórować jej ruchom. Choreografia skupia się wciąż wokół siedzącego w pierwszym rzędzie mężczyzny. Mocny refren przenosi się jednak do centrum sceny, gdzie raperka w towarzystwie tancerzy kontynuuje skomplikowaną choreografię, połączoną z użyciem krzeseł. Ta jednak ustaje w momencie, gdy spod sufitu opada ciemny materiał, który odwraca uwagę od sceny, która pustoszeje. Widzowie jednak są za bardzo skupieni na Bloo, który włącza się do utworu i pojawia obok siedzącego w pierwszym rzędzie mężczyzny. W kolejnym jednak refrenie Nabi powraca na scenę, a materiał który opadł wcześniej staje w ogniu. Bloo dołącza do raperki, by wspólnie zakończyć ich duet, jednak ku zdziwieniu publiki znika w nagłej ciemności, która nastaje wraz ze zmianą melodii. Słychać tylko delikatnie pstryknięcia palców, które łączą się z początkiem utworu "TO MY BOY (LOVE U)". Narae wykorzystuje moment, w którym kamera dokładnie podąża jej śladem, posyłając całusa w jej stronę i puszczając do niej oczko. Stabilny wokal połączony z kolejną trudną choreografią zachwyca zgromadzonych, a płomienie zaczynają przygasać. Scena znów zaczyna mienić się niczym obsypaną brokatem, a Nabi w towarzystwie dwóch tancerzy przechodzi na drugą stronę sceny, gdzie wykonują razem dance break utworu. Ten kończy się jednak podobnie do początku, tym razem jednak Nabi siada na krześle profilem do widowni i wraz z ostatnim wyszeptanym wersem "Boy, you made me yours. Love you." posyła całusa w stronę kamery, by finalnie zniknąć ze sceny równie szybko, jak się na niej pojawiła.
LUIANA: Nabi, dziękujemy za cudowny występ. Cieszę się, że mogłam go zobaczyć na żywo. "Out of Stock" nie opuszcza mojej głowy od tygodni. Dobrze… Powoli zbliżamy się do końca. Do wręczenia pozostała nam ostatnia statuetka. Najważniejsza kategoria tego wieczoru, która wyróżnia utwory, które nie tylko podbiły listy przebojów, ale także poruszyły serca słuchaczy na całym świecie, zostawiając niezatarte ślady w historii muzyki. Najlepsza piosenka to więcej niż tylko doskonała melodia i tekst. To utwór, który stał się symbolem. To piosenka, która przekroczyła wszelkie granice, łącząc ludzi bez względu na wiek, pochodzenie czy język. Już nie mogę się doczekać, aż poznamy zwycięzcę. Tak więc, bez dalszych przedłużeń, przedstawmy nominowanych.
NOMINOWANI W KATEGORII NAJLEPSZA PIOSENKA ROKU
"EDU-GROOVE" — BABYGIRLS & ARIEL
"MIND FUEL" — BABYGIRLS
"IF GRAFFITI CHANGED ANYTHING, IT WOULD BE ILLEGAL" — RAINIER
"MUSIC RIVALZ" — BE(A)RIGHTBACK
"RODEO" — ZAND HOOKER
"EDU-GROOVE" — BABYGIRLS & ARIEL
"MIND FUEL" — BABYGIRLS
"IF GRAFFITI CHANGED ANYTHING, IT WOULD BE ILLEGAL" — RAINIER
"MUSIC RIVALZ" — BE(A)RIGHTBACK
"RODEO" — ZAND HOOKER
LUIANA: A zwycięzcą w kategorii Najlepsza Piosenka Roku jest…
HASTUR: Yo, Grinmy! Mam nadzieję, że wszyscy dobrze się bawicie?! Mam przyjemność zapowiedzieć nasz kolejny występ tego pięknego wieczoru! Mam nadzieję, że lubicie historię, bo za chwilę przeniesiecie się na dwór Wersalski! Chyba nikomu nie muszę przypominać hitów jak "LET’EM EAT STRAWBERRIES" czy "LA BELLA MAFIA", które ostatnio podbiły listy przebojów, prawda? Zapraszam na scenę moją droga siostrzyczkę KAREN!
Scena przypomina wystrojem salę balową dworu Wersalskiego, olśniewa luksusem i przepychem. Tło sceniczne zdobią złocone lustra, pastelowe tapety z ornamentami i wielkie, kryształowe żyrandole, które migoczą nad lśniącą marmurową podłogą. W centralnym punkcie stoi okazały stół bankietowy z porcelanową zastawą. Eleganckie sofy, foteli obite jedwabiem, oraz bogato zdobiony kominek z portretem Ludwika XV dopełniają całości. Kolumny w stylu korynckim i sklepienia z malowidłami tworzą majestatyczną atmosferę. Tancerze ubrani w historyczne stroje w stylu rococo tańczą menuet - popularny w czasach Ludwika XV i Marii Antoniny taniec dworski pełen elegancji. Melodia jest spokojna lecz lekko niepokojąca jakby zwiastująca o nadchodzącej burzy. Nagle światła przygasają, ukazując jedynie ledwie widoczną aktorską panikę wśród tancerzy. gdy światła na nowo rozbłyskują scena wygląda na nieco zdemolowaną wersję dworu Wersalskiego. Wśród tancerzy widać nie tylko ubranych bogato arystokratów, ale teraz wśród nich wydać również reprezentantów pospólstwa i najniższej klasy. W tle rozbrzmiewają pierwsze dzwięki znajomego wszystkim hitu "LET’EM EAT STRAWBERRIES". Karen pojawia się na szczycie schodów prowadzących na środek sceny, ubrana w jedną z archiwalnych sukni Marii Antoniny wypożyczonych z Wersalu na potrzeby występu. Z gracją schodzi po schodach wykonując po raz pierwszy na żywo utwór z najnowszego albumu. Muzyka w połowie ulega drobnej zmianie, stając się w bardziej żywą i ostrą. Melodia dobiegająca z głośników przechodzi płynnie w "LA BELLA MAFIA". Choreografia wśród tancerzy zmienia się w swoistą walkę pomiędzy pospólstwem a arystokracją, a Karen zrzuca z siebie suknię, pozostając w skąpym kombinezonie schowanym dotychczas pod warstwami sukni i niewzruszona zasiada przy stoliku, próżno pudrując nosek w lusterku. Sztuczne płomienie podsycają atmosferę na scenie, a Karen kontynuuje popis swoich raperskich umiejętności. Mashup w końcu dobiega końca, w tle słychać wiwat widowni, a Sohee posyła w powietrzu buziaka w stronę kamery po czym znika ze sceny, zostawiając publiczność w oszołomieniu i zachwycie.
LUIANA: Dziękujemy Karen za przepiękny, klimatyczny występ. Oba utwory pochodzą z wydanego w zeszłym miesiącu, siódmego albumu Miss Karen "Sohee Antoinette". Który swoją drogą bardzo Wam polecam. To kolejna perełka w dyskografii Sohee. Poznaliśmy już wszystkim tegorocznych laureatów. Ten wyjątkowy wieczór dobiega końca. Pełen niesamowitych emocji, niezapomnianych chwil i wspaniałych występów. Zanim jednak się pożegnamy, chciałabym podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do sukcesu tegorocznej gali. Przede wszystkim, dziękuję naszym widzom – zarówno tym, którzy byli z nami tutaj na sali, jak i tym, którzy śledzili nas przed ekranami na całym świecie. Dziękujemy za to, że jesteście z nami i że razem możemy celebrować muzykę w jej najpiękniejszych formach. Dziękuję także wszystkim artystom, którzy wystąpili dzisiejszego wieczoru. Wasze występy były pełne magii, talentu i pasji. Dziękujemy, że podzieliliście się z nami swoimi niesamowitymi umiejętnościami. Podziękowania należą się również całemu zespołowi organizacyjnemu, producentom, technikom, ekipie backstage'owej i wszystkim, którzy pracowali ciężko, by ten wieczór mógł się odbyć. Bez Waszej pracy i zaangażowania ta gala nie byłaby możliwa. Dziękuję. Na zakończenie tego wyjątkowego wieczoru przygotowaliśmy dla Was coś specjalnego. Przed nami ostatni, wyjątkowy, a nawet powiedziałabym, że nie z tej planety - występ, który na długo pozostanie w naszej pamięci. Ikona muzyki. Gdy świat ujrzał The Greatest Album of All Time czyli "Sexpress", miałam dwa latka. Pamiętam jak mama do kołyski puszczała mi "Body Milk", "The Sky Is Falling On My Head" czy "Better Than Jesus". Przed Wami! Jedyna w swoim rodzaju! COOCHIE COOOOOO!!!
Arena tętni energią oczekiwania. Nagle z półmroku zaczynają wyłaniać się drony w kształcie planet i rakiet, które unoszą się nad głowami widzów. W tle słychać równomierne pikające dźwięki radaru, które wprowadzają napięcie i budują atmosferę tajemnicy. Publiczność wstrzymuje oddech na dźwięk rozlegającego się wybuchu. W powietrzu pojawia się ogromny dron przypominający statek kosmiczny, który majestatycznie przelatuje nad tłumem. Na jego pokładzie, w błyszczącym metalicznym stroju astronauty, siedzi Coochie Coo. Światła reflektorów oświetlają jej postać, a w tle zaczynają rozbrzmiewać pierwsze dźwięki utworu "INTO THE LIGHT". Statek kosmiczny powoli zbliża się do sceny, która jawi się jako prawdziwe widowisko – spowijają ją unoszące się kłęby dymu, a dookoła krążą galaktyczne drony, tworząc kosmiczny pejzaż. Coochie Coo ląduje na scenie w słupie światła, które emituje ogromny statek powietrzny zawieszony wysoko nad areną. Chmury dymu i wirujące wokół planety dają spektakularny efekt, a artystka rozpoczyna swój występ z niezwykłą charyzmą. Jej głos wypełnia przestrzeń, przenosząc widzów w kosmiczną podróż. Każdy ruch, każdy gest jest perfekcyjnie zsynchronizowany z pulsującymi światłami i rytmem muzyki. Refleksy świetlne odbijają się od metalicznego kostiumu, tworząc kalejdoskopiczne efekty wizualne. W miarę narastającego tempa utworu, scenografia zaczyna dynamicznie się zmieniać. Na ekranach pojawiają się projekcje gwiazd i galaktyk, a drony-saturny wraz z automatycznymi rakietami Space X wykonują skomplikowaną choreografię w rytm piosenki. Coochie Coo tańczy, jakby naprawdę była w stanie nieważkości. Utwór zbliża się ku końcowi, światło ze statku kosmicznego zaczyna jaśnieć, a jego strumień wyraźnie kieruje się na artystkę. Nuty "INTO THE LIGHT" miarowo cichną, a ciało Coochie Coo bezwładnie zaczyna unosić się w górę, wprost do środka latającego obiektu. Publiczność wstrzymuje oddech, obserwując jak artystka znika w blasku tajemniczego światła. Zaproszeni goście zamierają na moment, po czym wybuchają gromkie brawa, pozostając pod wrażeniem spektakularnego show, które na długo pozostanie w ich pamięci.
1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!
gratuluję zwycięzcom 
1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!
1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!
1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!
1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!
1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!
Luiana jest wprost stworzona do takich wielkich rzeczy i cieszyłbym się, gdyby za rok również prowadziła galę. Brawa za chęci i stworzenie gali, aby mogła żyć(i to tak barwnie) na DW
1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!
1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!
Bawiłyśmy się świetnie, zwłaszcza podczas występu Miracle, znamy całą choreografię na pamięć, więc tańczyłyśmy z wami! Gratulujemy wszystkim zdobytych statuetek!
1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!
2 osoby uważają tę wypowiedź za fajną!
1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!
2 osoby uważają tę wypowiedź za fajną!
ciężko bylo się skupić na reszcie występów po tym co zaprezentowała Latto… 
choć np słyszałem, że Tokyo ślinił się na występie Coochie… ah no tak, gratuluję wszystkim zwycięzcom, wszyscy zdecydowanie zasłużyli na swoje nagrody!
2 osoby uważają tę wypowiedź za fajną!
2 osoby uważają tę wypowiedź za fajną!
dziękujemy za zaproszenie! no i… nie spodziewałem się, że to właśnie mój ukochany nas zapowie i to tak euforycznie, that’s so cute *wzruszon lvl master* kocham Cię Lisku i też za Tobą tęsknię!!!!
2 osoby uważają tę wypowiedź za fajną!
wiedziałam, że występ Jiro będzie świetny, no i się nie pomyliłam, he did THAT! 
gratulacje dla wszystkich, którym udało się zgarnąć statuetkę : 3
1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!
1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!
7 osób uważa tę wypowiedź za fajną!
prawdziwe show przez duże S i gratuluję wszystkim zarówno nagród jak i zjawiskowych występów! a przede wszystkim brawa dla mr bartoszki za ogarnięcie tego 
1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!
cudowne występy, w szczególności ten, który zapowiadałem 
musicie mi wybaczyć, wszyscy byliście wspaniali, ale wiecie, serce nie sługa…
Daily Wonderlife
Artykuły
Artykuły