KONFLIKT POMIĘDZY THAISOUND A BUTTERFLY RECORDS...
21 czerwca 2024 Plotki
konflikt | nei | joy | liu catori | catori | thaisound | villains | park crispin | crispin | butterfly records | chun nanei
Konflikt pomiędzy ThaiSound, a ich sub labelem - Butterfly Records trwa w najlepsze i wszystko wskazuje na to, że nieprędko CEO obu wytwórni będą w stanie przekazać sobie znak pokoju, tym bardziej, teraz gdy konflikt jeszcze bardziej zaognił się przez publiczne wystąpienie jednej z pań…
Na wstępie należy wspomnieć, że ta dość nieszablonowa "wojna" tocząca się pomiędzy wytwórniami, odbiła się dość głośnym echem w branży. Temat zainteresował w szczególności portale plotkarskie, które wyszukiwały kolejnych newsów i dram dotyczących obu obozów. Jak się można domyśleć, ten największy wpływ ta batalia ma na swoich podopiecznych, którzy nie do końca potrafią odnaleźć się w tej nowej, niekomfortowej sytuacji… A jeszcze inni, dolewają przysłowiowej oliwy do ognia, jak ostatnio Aeko i Junshin z grupy VILLAINS, którzy obwieścili swój długo skrywany związek w najbardziej nieodpowiednim momencie. ThaiSound momentalnie stanęło pod ostrzałem, ale Nei nie mogła cieszyć się ze zwycięstwa, bowiem na światło dzienne wyszły "fakty", które również dotyczą tejże grupy i tym razem są atakiem w kierunku Butterfly Records!
Śpieszymy donieść, że Catori zwołała ostatnio konferencję prasową, na której zarzuciła Nei, że ta z premedytacją próbowała swego czasu podkupić VILLAINS i przeciągnąć ich pod swoje skrzydła, na co rzekomo ma dobitne dowody! Dodała również, że podpisanie kontraktu z Joy (prywatnie dziewczyny lidera grupy - Crispina - przyp. red.) też było celowym działaniem, mającym na celu uzyskanie tzw. "karty przetargowej" i rzekomo w ten sposób chciała zachęcić chłopaka do podpisania z nią kontraktu. Na pytanie dziennikarzy o dowody w tej sprawie, z dumą obwieściła, że zostaną przedstawione w sądzie! To zdanie wywołało kolejny pożar na portalach plotkarskich, a brak komentarza Nei, co do zarzucanych jej czynów tylko ten ogień podsyca…
Oby w miarę szybko doszli do tego porozumienia
21 czerwca 2024 Plotki
konflikt | nei | joy | liu catori | catori | thaisound | villains | park crispin | crispin | butterfly records | chun nanei
JESZCZE BARDZIEJ ZAOGNIA SIĘ!
Konflikt pomiędzy ThaiSound, a ich sub labelem - Butterfly Records trwa w najlepsze i wszystko wskazuje na to, że nieprędko CEO obu wytwórni będą w stanie przekazać sobie znak pokoju, tym bardziej, teraz gdy konflikt jeszcze bardziej zaognił się przez publiczne wystąpienie jednej z pań…
Na wstępie należy wspomnieć, że ta dość nieszablonowa "wojna" tocząca się pomiędzy wytwórniami, odbiła się dość głośnym echem w branży. Temat zainteresował w szczególności portale plotkarskie, które wyszukiwały kolejnych newsów i dram dotyczących obu obozów. Jak się można domyśleć, ten największy wpływ ta batalia ma na swoich podopiecznych, którzy nie do końca potrafią odnaleźć się w tej nowej, niekomfortowej sytuacji… A jeszcze inni, dolewają przysłowiowej oliwy do ognia, jak ostatnio Aeko i Junshin z grupy VILLAINS, którzy obwieścili swój długo skrywany związek w najbardziej nieodpowiednim momencie. ThaiSound momentalnie stanęło pod ostrzałem, ale Nei nie mogła cieszyć się ze zwycięstwa, bowiem na światło dzienne wyszły "fakty", które również dotyczą tejże grupy i tym razem są atakiem w kierunku Butterfly Records!
Śpieszymy donieść, że Catori zwołała ostatnio konferencję prasową, na której zarzuciła Nei, że ta z premedytacją próbowała swego czasu podkupić VILLAINS i przeciągnąć ich pod swoje skrzydła, na co rzekomo ma dobitne dowody! Dodała również, że podpisanie kontraktu z Joy (prywatnie dziewczyny lidera grupy - Crispina - przyp. red.) też było celowym działaniem, mającym na celu uzyskanie tzw. "karty przetargowej" i rzekomo w ten sposób chciała zachęcić chłopaka do podpisania z nią kontraktu. Na pytanie dziennikarzy o dowody w tej sprawie, z dumą obwieściła, że zostaną przedstawione w sądzie! To zdanie wywołało kolejny pożar na portalach plotkarskich, a brak komentarza Nei, co do zarzucanych jej czynów tylko ten ogień podsyca…
Myślicie, że zarzuty wobec Nei mogą okazać się prawdziwe? Czy faktycznie kobieta mogła być zdolna do tak nieetycznych praktyk? A może Catori popłynęła już ciut za daleko w swoich domysłach?
Daily Wonderlife
Artykuły
Artykuły