Jako główny sprawca ostatniej dramy chciałbym zamieścić swoje krótkie oświadczenie w tej sprawie i odciąć się od niej, bo naprawdę nie było moim celem wywołanie całej tej sensacji.
Artykuł dodałem w takich samych celach jak wiele innych w przeszłości - dla zabawy. Nie było mnie tu trochę, w tym czasie granica zjadliwości mogła się zmienić, to rzecz naturalna. Znaczna część moich tekstów cechowała się zawsze czarnym humorem, kontrowersją, grą słowną i odbierana była z dużą dozą dystansu. I chyba nie tylko przez graczy, skoro za podobne rzeczy ja i moi (w większości już niegrający) znajomi nie byli "karani".
Nie tłumaczę się, sygnalizuję, że nie spowodowałem tej dramy umyślnie. Gdyby ktoś mi powiedział, jak będzie wyglądać WL dzień po publikacji tekstu to pewnie bym się zdziwił. Każdy kto choć trochę lepiej kojarzy zawartość moich artykułów wie zresztą, że gdybym chciał zagrać komuś na nerwach, trafiłbym w czulsze punkty. Ale nigdy moim celem nie było sprawianie komuś przykrości. To gra i wszyscy jesteśmy tu dla zabawy, a nie dla wzajemnego podkładania sobie kłód pod nogi.
Jak zaznaczyłem jeszcze w poście Skai, uniknęlibyśmy tej sytuacji, gdyby ktoś mi zwrócił uwagę. Wonderlife nigdy jednak w ten sposób nie działało, rozumiem, że przez lata opatentowała się tu metoda szeptana, jak najdalej u źródła. Nie mam do nikogo pretensji, nie będę wrzucać już tekstów o podobnej treści. Cieszmy się, że administracja zaczęła w końcu poważnie traktować regulamin, będący fundamentem tej strony. Gdyby taka sytuacja miała miejsce zawsze, to dzisiaj nie byłoby o czym mówić.
I na zakończenie - wszystkie takie sytuacje to konsekwencje braku komunikacji. Nie jestem bez winy, ale niestety w dużej mierze sytuacja jest zasługą działania administracji serwisu, co zaznaczyłem we wspomnianym poście HGM - brak rzetelnej informacji. Ja uderzyłem w stół, ale gdyby nożyce naprawdę się odezwały, to nie byłoby hałasu.
Życzę wszystkim miłej gry, w przyjaznym środowisku. Moim celem nie było i nie będzie budowanie wsród was podziałów, segregowanie na lepszych i gorszych, czarnych i białych, homo czy hetero. Wróciłem na WL odnosząc się do naszej skromnej społeczności życzliwie i nie mam sobie czego zarzucić. Jeżeli ktoś chce jeszcze o tym porozmawiać, to wszelkie możliwe drogi stoją otworem.
Artykuł dodałem w takich samych celach jak wiele innych w przeszłości - dla zabawy. Nie było mnie tu trochę, w tym czasie granica zjadliwości mogła się zmienić, to rzecz naturalna. Znaczna część moich tekstów cechowała się zawsze czarnym humorem, kontrowersją, grą słowną i odbierana była z dużą dozą dystansu. I chyba nie tylko przez graczy, skoro za podobne rzeczy ja i moi (w większości już niegrający) znajomi nie byli "karani".
Nie tłumaczę się, sygnalizuję, że nie spowodowałem tej dramy umyślnie. Gdyby ktoś mi powiedział, jak będzie wyglądać WL dzień po publikacji tekstu to pewnie bym się zdziwił. Każdy kto choć trochę lepiej kojarzy zawartość moich artykułów wie zresztą, że gdybym chciał zagrać komuś na nerwach, trafiłbym w czulsze punkty. Ale nigdy moim celem nie było sprawianie komuś przykrości. To gra i wszyscy jesteśmy tu dla zabawy, a nie dla wzajemnego podkładania sobie kłód pod nogi.
Jak zaznaczyłem jeszcze w poście Skai, uniknęlibyśmy tej sytuacji, gdyby ktoś mi zwrócił uwagę. Wonderlife nigdy jednak w ten sposób nie działało, rozumiem, że przez lata opatentowała się tu metoda szeptana, jak najdalej u źródła. Nie mam do nikogo pretensji, nie będę wrzucać już tekstów o podobnej treści. Cieszmy się, że administracja zaczęła w końcu poważnie traktować regulamin, będący fundamentem tej strony. Gdyby taka sytuacja miała miejsce zawsze, to dzisiaj nie byłoby o czym mówić.
I na zakończenie - wszystkie takie sytuacje to konsekwencje braku komunikacji. Nie jestem bez winy, ale niestety w dużej mierze sytuacja jest zasługą działania administracji serwisu, co zaznaczyłem we wspomnianym poście HGM - brak rzetelnej informacji. Ja uderzyłem w stół, ale gdyby nożyce naprawdę się odezwały, to nie byłoby hałasu.
Życzę wszystkim miłej gry, w przyjaznym środowisku. Moim celem nie było i nie będzie budowanie wsród was podziałów, segregowanie na lepszych i gorszych, czarnych i białych, homo czy hetero. Wróciłem na WL odnosząc się do naszej skromnej społeczności życzliwie i nie mam sobie czego zarzucić. Jeżeli ktoś chce jeszcze o tym porozmawiać, to wszelkie możliwe drogi stoją otworem.
8 osób uważa tę wypowiedź za fajną!
Niby to tylko 19-nastka, ale świętuję cały tydzień! Zapraszam na wódkę, whisky, wino, drinki i wodę z cytrusami!
2 osoby uważają tę wypowiedź za fajną!
1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!
Postać Peozes chwali się swoim wyglądem.
1 osoba uważa tę wypowiedź za fajną!
Dołącz do nas
Witaj nieznajomy! Trafiłeś na stronę internetowej gry online - Wonderlife. W naszym dużym wirtualnym świecie możesz wcielić się w gwiazdę muzyki, filmu, mody i literatury. Nie zwlekaj, naprawdę warto - dołącz do nas!
Witaj nieznajomy! Trafiłeś na stronę internetowej gry online - Wonderlife. W naszym dużym wirtualnym świecie możesz wcielić się w gwiazdę muzyki, filmu, mody i literatury. Nie zwlekaj, naprawdę warto - dołącz do nas!