DRAMAT BEACHANEK TRWA! NIE ŻYJĄ KOLEJNE STWORZENIA - Wonderlife

DRAMAT BEACHANEK TRWA! NIE ŻYJĄ KOLEJNE STWORZENIA
Czas

01 grudnia 2020 Kategoria

Skandale

Ostatnimi czasy życie Beachanek to istne pasmo dramatów. Najpierw Lourdes zgubiła córkę (i na nieszczęście dla dziewczynki - ktoś ją znalazł), potem tragiczny urlop Kasandry i w końcu śmierć Lamborghini. Dzisiaj mamy dla was kolejne niepokojące newsy. Zaparzcie sobie rosół z proszku i wróćcie do nas za pięć minut, bo będzie się działo!

Jak co środa - pojechałąm z Electrą na paznokietki, ale na loda już nie dotarłyśmy… Kiedy weszłyśmy do salonu naszej maniKURZYSTKI, silikon podszedł nam do gardeł. Na stole zabiegowym leżały odcięte kurze łapki z pomalowanymi nowymi lakierami zimowej kolekcji Avonu pazurami. Na zapleczu widziałam gotujący się rosół… I to było dziwne, bo zazwyczaj jest pomidorowa. Wnet przypomniałam sobie, że dzisiejszego ranka nie obudziło mnie pianie naszego koguta Davida Cocktera… Po powrocie dostrzegłam, że ktoś zabił je wszystkie. Już nigdy nie zjem jajecznicy z jaj Henajuku Bitch i Christiny Chickenery… R.I.P. - relacjonuje nam w anonimowym donosie Kasandra Beach.

Morderstwo w kurniku Beachanek wstrząsnęło każdą przedstawicielką blond rodzinki. Mówi się, że Kasandra anulowała już trasę koncertową, której nawet nie zaplanowała, a Lourdes odmówiła odbioru zakupionego dziecka - wylicytowanego przez siebie na czarnym rynku.

Jak myślicie, kto zamordował kury Beachanek? Czy klan blondynek zazna w końcu spokoju?

Komentarz